Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Riddick

Crossfire Wireless Gaming Receiver - problem

Polecane posty

Witam,

Przeszukałem forum, ale w dziale ze sprzętem nie znalazłem żadnego tematu dotyczącego tego urządzenia. W sumie nic dziwnego, jest to dość rzadki okaz na rynku... i chyba to właśnie dobrze.

Mój problem dotyczy: Crossfire Wireless Gaming Receiver. Dla niezorientowanych jest to małe urządzenie podłączane do PC, które umie połączyć się z bezprzewodowymi kontrolerami do Xboksa 360 i dzięki niemu działają one z komputerem, czyli - innymi słowy - to małe coś pozwala na granie w pecetowe gry na padzie lub kierownicy od Xboksa.

Oto zdjęcie przedmiotu:

xboxwgrw_m.jpg

Zakupiłem na aukcji na Allegro ten sprzęt razem z padem. Od początku wiedziałem, że ma ono mały defekt - mianowicie leciutko nacięta jest osłonka kabla, sam on nie jest jednak uszkodzony i na 99% nie ma to wpływu na działanie sprzętu.

Ale to coś i tak nie chce działać. Mianowicie - po podłączeniu oraz zainstalowaniu najnowszych dostępnych w necie sterowników, sprzęt owszem - jest wykryty oraz zapaloną zieloną lampką sygnalizuje swoją gotowość do działania, jednakże nijak nie chce się połączyć z padem. Nie jest to wina pada, bowiem mam dwa oraz kierownicę i żaden ze sprzętów nie jest wykrywany przez tego śmiesznego Receivera. Powtarzam - on sam działa, jest wykryty przez komputer i sygnalizuje swoją gotowość do działania.

Przeszukując Internet znalazłem więcej osób sygnalizujących problem z tym wspaniałym urządzeniem, jednak porady czy oraz jak da się go naprawić nigdzie nie znalazłem. Może ma ktoś jakiś pomysł? Ja już wymiękam.

Ps. A jak nie to chociaż mi powiedzcie co mogę z tym zrobić? Do M$ nie mogę wysłać, bo nie mam ani dowodu zakupu ani też żadnej gwarancji. Do tego przyczepią się do przeciętej osłonki, mimo, że nie ma ona żadnego wpływu na działanie sprzętu... Czy jestem skazany na zostanie z tym niedziałającym czymś już na wieki lub wyrzucenie tego do śmietnika? Proszę o pomoc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...