Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

POLIPOLIK

Nocna zmiana, Stephen King

Polecane posty

Przy okazji powtórnego czytania Nocnej zmiany miałem zamiar coś na jej temat skrobnąć, a że FA w międzyczasie przeszło kolejną transformację i dział książkowy wygląda teraz jak wygląda, mam okazję napisać więcej, niż zamierzałem. A więc bez przesadnych wstępów: Nocna zmiana to pierwszy zbiór opowiadań imć Stefana, a że krótkie formy literackie wychodzą Kingowi równie dobrze jak długie, czyta się go błyskawicznie, przyjemnie i od razu chce się więcej. Trzeba wspomnieć o dużym zróżnicowaniu poszczególnych opowieści - niektóre straszą w "tradycyjny" sposób, za pomocą jakiegoś obrzydliwego stwora, jak na przykład Cmentarna szychta czy Szara materia, inne skupiają się raczej na ludzkiej psychice i czających się w niej demonach (Wiem, czego ci potrzeba, Ostani szczebel w drabinie), jeszcze inne dotykają codziennych ludzkich problemów - Kobieta na sali, po części także Quitters, Inc.. King w dwóch opowiadaniach (Dola Jeruzalem i Ktoś na drodze) nawiązuje do jednej ze swych najlepszych powieści, czyli Miasteczka Salem, a o ile się dobrze orientuję, Nocny przypływ ma jakiś związek z jego innym wielkim dziełem, Bastionem. Nie można też nie wspomnieć o humorystycznym (choć tylko z pewnej perspektywy) opowiadaniu Pole walki, czy najprawdopodobniej najsłynniejszym krótkim utworze Kinga - Dzieciach kukurydzy. Oczywiście większość tych tekstów wymyka się jednoznacznej klasyfikacji, ale o czym by King nie pisał - czyni to doskonale. Wiarygodne postacie, niesamowite wydarzenia, klimat grozy i lekki dreszczyk podczas lektury. Zresztą, jeśli znacie Stefana, dobrze wiecie, czego się spodziewać. Jeśli nie, możecie zacząć od Nocnej zmiany właśnie, gdyż jest to IMHO najrówniejszy zbiór opowiadań mistrza. Co nie znaczy, że reszta jest gorsza. Polecam!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie książka bardzo udana. Większość opowiadań bardzo fajnych, niestety zdarzyły się również gnoty. Poniżej oceny poszczególnych opowiadań:

"Dola Jeruzalem" - 9/10 - Bardzo ciekawe opowiadanie, aż oczy wyłaziły o_O

"Cmentarna Szychta" - 8/10 - Nawet ciekawy pomysł

"Nocny Przypływ" - 6/10 - Troszkę dołujące

"Jestem Bramą" - 5/10 - Jak dla mnie nic ciekawego

"Magiel" - 8/10 - Bardzo dobre

"Czarny Lud" - 6/10 - Jak dla mnie żadna rewelacja

"Szara Materia" - 7/10 - Glutyyyy

"Pole Walki" - 5/10 - Chyba najgłupsze opowiadanie w całej książce

"Ciężarówki" - 5/10 - "Auta" dla dorosłych. Gnot

"Czasami Wracają" - 8/10 - Bardzo ciekawe

"Truskawkowa Wiosna" - 7/10

"Gzyms" - 7/10

"Kosiarz Trawy" - 5/10 - Okropieństwo. Po przeczytaniu miałem mdłości :/

"Qitters Inc." - 7/10

"Wiem Czego Ci Potrzeba" - 7/10

"Dzieci Kukurydzy" - 8/10 - spodziewałem się czegoś więcej

"Ostatni Szczebel W Drabinie" - 7/10

"Człowiek, Który Kochał Kwiaty" - 8/10 - Niespodziewane zakończenie.

"Ktoś Na Drodze" - 8/10 - Kolejne świetne opowiadanie

"Kobieta Na Sali" - 6/10

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dość dawno już czytałem, ale parę dni temu natknąłem się na tą pozycję w Kulturomaniaku jedynie za 13 zł. Nie miałem kasy no i ciągle się waham czy brać NZ czy Sklepik z Marzeniami za 17 zł. Może jeszcze je dopadnę jak coś zarobię. Ponieważ pamięć mam dobrą ale krótką :) kojarzę już tylko jedno opowiadanie. Jaki tytuł miało to gdzie

facet na bezludnej wyspie zjadł się po kawałku?

Wiem, że to dziwne, ale gromko się uśmiałem przy czytaniu jego zakończenia. Naprawdę mi się podobało.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Parę dni temu skończyłem czytać ten zbiór, najbardziej spodobało mi się opowiadanie "Dola Jeruzalem", jedyne które mnie naprawdę przestraszyło, mimo ze było umiejscowione w (jak dla mnie) nieciekawych czasach. Niezłe było jeszcze o

czyszczeniu piwnic jednej firmy

, tytułu już nie pamiętam ;) Niemniej - warto przeczytać, jeśli ma sie dostęp do zbioru z biblioteki, swoich pieniędzy bym raczej nie wydał (siostra kupiła za 12,90 w Biedronce) :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Całkiem niezły zbiór, z kilkoma potworkami, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego ("Kosiarz trawy" - co to miało być?!). Z kolei na uwagę zasługują na pewno: "Czasami wracają", "Truskawkowa wiosna" czy "Wiem, czego ci potrzeba". Jednak, największe wrażenie (dreszcze, chodzenie od ściany do ściany; te sprawy) wywarło na mnie opowiadanie "Ostatni szczebel w drabinie". Piękna i wzruszająca opowieść, gdzie najpierw pokazano beztroskie dzieciństwo, które następnie zostało zweryfikowane przez trudne, nastawione na materializm, życie. King poruszył wspaniały temat: co musi wpłynąć na człowieka, by ten "stoczył się". Opowiadanie, utrzymane w melancholijnym nastroju, daje powody do myślenia, a zdanie "Dorośliśmy... wiem tylko tyle i wszystko inne nie ma znaczenia" daje do myślenia...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...