Rozwiązany: W trakcie instalacji XP na eMachines E525 ukazuje się błąd dysku

[toomoo]

Witam. Mam identycznego Laptopa i dokładnie ten sam problem. Najpierw miałem niebieski ekran z błędem, ale przełączyłem w biosie SATA na IDE i już go nie było. Zacząłem instalke windowsa i pojawia mi się ten sam błąd http://img269.imageshack.us/i/obraz158k.jpg/ Zgrałem sterowniki SATA programem nlite do windowsa XP pro (bez sp) i do windowsa xp pro sp3 bo takie dwa akurat miałem i czy przy instalacji tego czy drugiego to samo sie ciągle pojawia

Może do wina tego że to xp pro a nie np home edition ?

Pomóżcie, jestem już bezsilny z tym chyba

Nie podpinaj się do cudzych tematów z własnymi problemami. Poprzedni temat można znaleźć tu. - Sevard

[Sevard]

To czy to jest pro, czy home nie ma znaczenia. Znaczenie ma tylko to, czy na płycie są sterowniki oraz to, jaka to dokładnie jest wersja płyty instalacyjnej. Tzn. który Service Pack jest na płycie. Żeby wszystko było w porządku wymagany jest co najmniej drugi (teoretycznie pierwszy powinien wystarczyć, ale słyszałem o przypadkach, w których nie wystarczył). Najlepiej zrobić własną płytę za pomocą nLite i zintegrować z nią wszystkie dotychczasowe Service Packi oraz jedną, najnowszą wersję sterowników.

[toomoo]

Mam XP SP3 i wgrałem nlite'm te sterowniki i dalej to samo. Niebieskiego ekranu nie ma ale błąd dysku sie pojawia

[TaxMan]

Miałem ten sam problem z tym samym Lapkiem.

Ściągnąłem linuksa botowalnego z CD ( nie pamiętam już jaki , było to z 6 miesięcy temu), sformatowałem cały dysk na NTFS, w biosie wybralem STANDARD setings lub SAFE SETINGS (tez już nie pamiętam), ogólnie te co ustawiają wszytko na standardowe parametry i zrobiłem instalkę z Płyty XP SP 2.

Zadziałało.

[SwisteK]

W temacie zabrakło info o tym że na laptopie zainstalowany był "fabrycznie" Linux.

A instalator Windows XP nie poradzi sobie z usunięciem (zastąpiniem) linuxowego bootmenagera, i w efekcie nie zapisze w MBR swojego kodu startowego.

Najprostszym rozwiązaniem jest użycie PRZED instalacją Windowsa dowolnego programu do zarządzania partycjami, i "wyczyszczenie" nim dysku z pozostałości Linuxa (nawet nie trzeba tworzyć i formatować partycji, z tym instalator windy powinien sobie poradzić).

[TaxMan]

Z mojego doświadczenia wynika że sobie nie radzi.

Trzeba było Lunuxowską usunąć i postawić nową w NTFSie.

[Sevard]

Z mojego wynika. że jest z grubsza tak, jak napisał SwisteK, tzn. za pomocą instalatora XP-ka można bez problemu usunąć tylko partycje typu FAT oraz NTFS, z innymi są problemy. Z zastąpieniem MBR niestety instalator XP-ka sobie radzi (reinstalka GRUB-a z płyty LiveCD była cenną lekcją).

Jeśli chodzi o programy zarządzające partycjami, to polecam GParted (prosty w obsłudze, darmowy i odpala się z LiveCD).

[toomoo]

Dziekuje Panowie za porady, faktycznie po totalnym formacie, usunięciu wszystkich partycji do zera i zrobieniu nowych udało mi sie w końcu przejść etap restartu kompa podczas instalacji windowsa, już prawie kończe go instalować.

Dzięki jeszcze raz. Temat do zamknięcia. Mało nie osiwiałem próbując zainstalować tego Wina na tym lapku

[Sevard]

Problem rozwiązany, więc temat zamykam.

W razie potrzeby otwarcia tematu, proszę o kontakt przez PW.