ChosenOne Napisano Maj 29, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2009 Szeregowiec Ryan reżyseria - najlepszy i jedyny w swoim rodzaju Steven Spielberg scenariusz Robert Rodat zdjęcia Janusz Kamiński muzyka John Williams Gatunek - film wojenny O tym filmie nie trzeba długo pisać. Opowiada historię niewielkiego oddziału wysłanego po tytułowego szeregowca Ryana w czasie ladowania w Normandii. Jego trzech braci zginęło na tej wojnie, a dowództwu bardzo zależy na jego odnalezieniu. Dowódzcą oddziału jest kapitan John Miller(Tom Hanks). Reszta składu to w większości najlepsi ludzie Millera z wcześniejszego oddziału. Razem musza przebić się do Ryana i zabrać go do Ameryki. Jednak nie wszystko idze zgodnie z planem... Klasyk kina wojennego. Moim zdaniem obok Kompani Braci najlepszy film o II Wojnie Śwaitowej. I jeden z niewielu tak dobitnie pokazujący piekło wojny. I krwistość wojny. Film obejrzalem jednym tchem i nie zauważyłem, gdzie podział się czas na nim spędzony. Rola Hanksa i Matta Damona - rewelacja. Wykonanie filmu - mistrzostwo. Naprawdę. Kamiński się postarał... A końcówka filmu - jeszcze większe mistrzostwo. Ostatnia sekwencja zapadła mi w pamięć jak żadna inna. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zizou666 Napisano Maj 29, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2009 Chyba wyzej cenie jednak Kompanie Braci, ale to wlasnie Szeregowiec Ryan byl pierwszym filmem wojennym, ktory mnie naprawde poruszyl. Mlody bylem wtedy i to byl chyba pierwszy obraz, na ktorym rzeczywiscie dane mi bylo zobaczyc prawdziwe okrucienstwo wojny z wszystkimi skladajacymi sie na to czynnikami. W filmie nie czuc tego przerazajacego patosu, jaki nie raz ma miejsce w amerykanskich filmach. Jest to po prostu walka o przetrwanie podczas wykonywania swojej sluzby. Do tego swietna gra aktorska, swietne (bo polskie) zdjecia. Cud miod i orzeszki. Kto nie widzial- nadrabiac zaleglosci. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomoslav Napisano Maj 29, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2009 Jeden z najlepszych filmów jakie w życiu oglądałem,mistrzowska rola Hanksa.Długo jeszcze po zakończeniu filmu byłem przejęty wydarzeniami które się tam działy.Ocena:10/10 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ShuanAzuestrode Napisano Maj 29, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2009 Film był extra, pamiętam jak szedłem w wieku 7 lat poszedłem ze starszym bratem na ten film, ostatnio przypomniałem go sobie ,bo leciał na TVN'ie , polecam, jedne z najlepszych filmów o Lądowaniu w Normandii. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Napi(o)r Napisano Maj 29, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2009 oglądałem jakieś 3 miechy temu na TVN. Świetny film! Pokazujące okrutność wojny. Najlepsze momenty to śmierć medyka i pojedynek Niemca z Amerykaninem(niestety nie pamiętam imion) gdy ten pierwszy wbił mu powoli nóż w pierś... Bardzo drastyczna scena. Każdy kto grał w Medala albo CoD powinien obejrzeć ten film. Jak dla mnie najlepszy film o II Wojnie Światowej. spoilery, spoilery... - rav Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
poor_leno Napisano Maj 29, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2009 "Szeregowiec..." troche patetyczny jest - no bo jak to, caly oddzial szuka i ratuje jednego czlowieka, w dodatku zadnego tam generala, tylko zwyklego szeregowca? dajcie spokoj, bujac to my ale nie nas - ale z powyzszymi opiniami jestem gotow sie zgodzic. film jest zrealizowany mistrzowsko, WW2 rzeczywiscie pokazana jest realistycznie (chociaz ja sie tam nie znam, niewiele filmow wojennych widzialem tak naprawde, a i na zadnej wojnie tez nie bylem ), calosc oglada sie z nieukrywanymi emocjami, a kilka scen naprawde wrylo mi sie w pamiec najbardziej jak kpt Miller podczas bodajze ostatniej bitwy zrezygnowany, prawie na granicy szalenstwa, strzela z pistoletu do czolgu.... ogolnie "Szeregowiec Ryan" jest dzielem wartym obejrzenia, tak przynajmniej uwazam. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wosq Napisano Maj 29, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 29, 2009 Sporo czasu minęło od premiery filmu i jakoś przypadkiem w TV udało mi się go obejrzeć. Byłem pozytywnie zaskoczony, bo spodziewałem się zupełnie czegoś innego. Może nieco zbyt patetyczny, ale po tylu latach od premiery film wciąż daje radę. Jest kilka takich scen, które zapadają w pamięć np ta, w której postać grana przez Vina Diesela rozpaczliwie próbuje przekazać list dla kogoś ze swej rodziny. Ten fim po prostu trzeba zobaczyć. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
eLMaQ Napisano Maj 30, 2009 Zgłoś Share Napisano Maj 30, 2009 Najlepszy film wojenny jaki oglądałem, niesamowita, poruszająca historia, bardzo dobra gra aktorska (Hanks, Damon), świetne efekty specjalne, no i zdjęcia Kamińskiego , do tego bardzo realistyczne ukazanie wojny, okrucieństwa, brutalności. "Szeregowiec Ryan" to mistrzowsko zrealizowany film wojenny i ląduje on oczywiście w moim TOP najlepszych. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
DKson Napisano Czerwiec 5, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 5, 2009 ABsolutny hit. Świetnie pokazano wojenne piekło, a film powalał klimatem. Szczerze powiem że w końcówce mało się nie popłakałem. Naprawde niewiele brakowało. A wzruszam się nie łatwo. Zauważyłem też pewne podobieństwo pomiedzy poczatkowymi scenami filmu a początkiem pewnej kampanii w CoD 2. Oczywiscie w grze nie ma takiego rozmachu ale jest dobrze. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
noniewiem Napisano Czerwiec 13, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 13, 2009 Najlepszy film wojenny jaki widziałem. Chociaż prawda jest taka, że wystarczy zobaczyć pierwsze pół godziny tego filmu by zobaczyć jego najlepszy fragment pozostający w pamięci na długo - Omaha Beach. Gdy było już po wszystkim kamera unosi się w górę aby ukazać ogrom zniszczeń. I morze czerwone od krwi... Wielu ludzi narzeka na to, że historia opowiedziana w tym filmie nie miałaby miejsca w rzeczywistości. No cóż, nie mają racji... http://pl.wikipedia.org/wiki/Bracia_Niland Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szuloxD88 Napisano Czerwiec 13, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 13, 2009 Fakt, Hanks i Damon się wykazali, jednak nie zapominajmy o innych aktorach, bez których ten film nie byby tym, czym jest. Vin "wheelman'n'riddick" Diesel, Tom Sizemore... Wyższa szkola. Co do Kamińskiego- Oscar® zaslużony jak najbardziej. Film w skali od 1 do 6 ma u mnie 7. Bije na glowe produkcje typu "Sztandar Chway", czy "Cienka, czerwona Linia". A kompania Braci, jest równie świetna, bo Spielberg i Hanks Produkowali ten serial. Tyle;) PZDR Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Marcin93123 Napisano Czerwiec 18, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 18, 2009 Film jest naprawdę, bardzo dobry, ale nie uważam, że jest najlepszy z tego gatunku. Bardziej mi się podobała Walkiria, ale ten bardziej przypominał mi film akcji, a Walkiria to raczej dramat z niedużą akcją. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Krojsta Napisano Czerwiec 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 20, 2009 Dkson jeżeli widzisz podobieństwo między Codem 2 a Szeregowcem to zagraj w Medal of Honor Allied Assault. Omaha beach w tej drugiej to prawie kopia tego co było w filmie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belutek Napisano Czerwiec 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 20, 2009 Wielu ludzi narzeka na to, że historia opowiedziana w tym filmie nie miałaby miejsca w rzeczywistości. No cóż, nie mają racji... http://pl.wikipedia.org/wiki/Bracia_Niland Mają, mają rację a ten link tylko to potwierdza. Co innego odesłać żołnierza kiedy ma się go przy sobie a co innego ryzykować życie całego oddziału wysyłając ich w głąb terytorium wroga w celu odnalezienia jednego szeregowca pośród wojennej zawieruchy. Sam film bdb. wykonany tylko ta fabuła... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nick Wazalski Napisano Czerwiec 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 20, 2009 Szeregowca Ryana obejrzałem za młodu ( jakieś 11 lat) i byłem nim tak zachwycony, że obejrzałem go jeszcze 2 razy pod rząd xD Każda rola była odegrana świetnie i z wielkim uczuciem. Rzecz, która najbardziej zapadła mi w pamięci, to Jackson i jego modlitwy podczas zabijania. Polecam ! Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nicek Napisano Czerwiec 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 20, 2009 Zresztą dochodzi jeszcze historia braci, którzy walczyli w wojne secesyjnej. Braci było 4. 1 zginął, 2 zdezerterowało (Bohaterowie CoJ2? ) a ostatni został odesłany do domu. Film jest moim number One Chociaż przyznam, że parę rzeczy trochę mi nie pasuje w tym filmie. Czy ktoś wie, jaki karabin ma Jackson? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Belutek Napisano Czerwiec 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 20, 2009 Nie pamiętam imienia ale jeśli chodzi o tego snajpera to na 99% był to springfield. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
LordArthasMenethil Napisano Czerwiec 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 20, 2009 Naprawdę super film. Ta produkcja to po prostu hit. W scenie, w której Niemiec błaga o życie naprawdę zrobiło mi się go żal, uczucie to jednak prysło kiedy później znowu wrócił do akcji (cóż może go zmuszono). Twórcy odwalili świetną robotę, mistrzostwo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nicek Napisano Czerwiec 20, 2009 Zgłoś Share Napisano Czerwiec 20, 2009 Nie pamiętam imienia ale jeśli chodzi o tego snajpera to na 99% był to springfield. No właśnie to nie był ani Springfield, ani Garand. Jakckson wystrzelił na wieży tuż przed śmiercią 9 albo 8 razy. Ze springfieldem mógł to zrobić tylko 5 razy. Garand? Też tu nie pasuje. Garand nie potrzebuje przeładowania po każdym strzale. I jeszcze jedno: Ten Niemiec, który został wypuszczony przez Millera i spółkę ma typowo szwajcarski akcent. Dziwne, prawda? EDIT. Ten żołnierz, któremu Niemiec zrobił dołek do golfa z serca, to Mellish (Caparzo mówił na niego "ryba". A i tak najlepszy jest Upham SPOILERY111111one [Tur] Tur-Przepraszam [Aut.] Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fryz Napisano Lipiec 12, 2009 Zgłoś Share Napisano Lipiec 12, 2009 Ogólnie całkowicie się z Wami zgadzam - Szeregowiec Ryan to jak dla mnie chyba najlepszy film jaki oglądałem - a na pewno jest w najlepszej trójce. Krwawa Omaha Beach (zwłaszcza fragment jak cpt. Miller próbuje wyciągnąć swojego żołnierza (Briggs?) spod ostrzału), śmierć Mellisha czy Wade'a, walka o most w Ramelle to fragmenty, których bardzo długo nie zapomnę. Inna rzecz, że pomaga mi w tym to, że film dość regularnie oglądam. Cóż, na szczęście nie wiem jak wygląda wojna na żywo, ale dzięki temu filmowi bardzo bym nie chciał się dowiadywać. Do tego koniecznie trzeba wspomnieć o genialnej grze w zasadzie wszystkich aktorów - zarówno Hanks jako Miller jak i wszyscy jego podwładni to po prostu arcydzieło. Ten genialny i zdyscyplinowany sgt. Mike Horvath, pyskaty Reiben i cała reszta oddziału na długo zapadli mi w pamięć. Krótko - kto nie widział, musi nadrobić. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MrPiernik Napisano Lipiec 13, 2009 Zgłoś Share Napisano Lipiec 13, 2009 Tego filmu się nie ogląda. Jego się przeżywa. Większość filmów, które widziałem, wyrzucałem z pamięci w dwie minuty po napisach końcowych. "Szeregowiec Ryan" wrył mi się w pamięć z siłą młota pneumatycznego. Wszystkie zalety wymienili moi przedmówcy, więc napiszę o jednym, co mi się nie podobało. Muzyka Williamsa - jakieś niemrawe, ciche motywy, które psują ciszę w niektórych sytuacjach. Równie dobrze muzyki w tym filmie mogłoby nie być, a zyskałby na klimacie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ArturMilan Napisano Sierpień 23, 2009 Zgłoś Share Napisano Sierpień 23, 2009 Bardzo dobry film. Trzyma za jaja od szturmu na plaże po ostatnie słowa kapitana do Ryana " Earn this" ( zasłuż na to). Pierwszy film wojenny dla dorosłych. Nie ma w nim nic z sielanki żołnierza. Krwawa walka o każdy metr francuskiej ziemi i główne zadanie- Wygrać wojnę Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Nicek Napisano Sierpień 23, 2009 Zgłoś Share Napisano Sierpień 23, 2009 ArturMilan-> "Pierwszy film wojenny dla dorosłych"? Błagam Cię. No po prostu błagam Cię. Od kiedy filmy wojenne nie są dla dorosłych? Hm? Oglądałeś może Pluton albo Full Metal Jacket? Chyba nie. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cindra Napisano Sierpień 24, 2009 Zgłoś Share Napisano Sierpień 24, 2009 Ten film można opisać jednym słowem: cudo. Dzieło Spielberga przetrwało wiele lat, a wciąż ogląda się je świetnie. Film, na którym nie będziesz się nudził na 100%. Polecam 10/10 Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spilner Napisano Wrzesień 10, 2009 Zgłoś Share Napisano Wrzesień 10, 2009 Rewelacyjny film wojenny. Oglądałem go naprawdę ogrom razy (kiedyś nawet 2 razy dziennie), ciągle lubię go obejrzeć - co tu mówić - nigdy chyba się nie znudzi. Film pokazuje okropieństwo wojny, pożoga, jaką zostawiła (przynajmniej we Francji) i jak było ciężko amerykańskim żołnierzom pod ostrzałem na plaży Omaha. Film dostał zasłużone 5 Oscarów, moim zdaniem powinien dostać ich 6. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...