"Two and a Half Men" (2003-)

[pikaz512]

Kultowy serial komediowy. Fabuła jest prosta, Charlie Harper prowadzi życie beztroskiego kawalera do czasu, aż jego młodszy brat Alan wraz z synem wprowadzają się do niego gdyż jego żona postanowiła się z nim rozwieść. Od tamtej pory Charlie, Alan i Jake prowadzą wspólne życie. Jak już na początku wspomniałem serial jest kultowy, dialogi są po prostu boskie, a gra Cryera i Sheena powala (według mnie to ich najlepsze role). Niestety na początku tego roku Sheen odszedł z obsady serialu nad czym bardzo ubolewam, a zastąpił go Ashton Kutcher, z którym jeszcze nie oglądałem żadnego odcinka bo bardzo się boję, ale cóż trzeba będzie się w końcu przełamać. W każdym razie do ósmego sezonu serial to mistrzostwo, POLECAM!!!

Charlie Sheen - Charlie Harper

Jon Cryer - Alan Harper

Angus T. Jones - Jake Harper

Holland Taylor - Evelyn Harper

Marin Hinkle - Judith Harper

Melanie Lynskey - Rose

Conchata Ferrell - Berta

[Tomoslav]

Bardzo dobry serial, świetne wykonanie i z dużą dawką humoru. Charakter obu panów jest tak diametralnie różny, że obaj dopełniają się bardzo dobrze i wychodzą przez to różne fajne sytaucję. Matka obu braci, bardzo ciepła i przyjazna kobieta

Szczególnie odcinek z Megan Fox w gościnnym występie, miło się oglądało

[Cudzoziemiec]

Jeden z najlepszych seriali wdg. mnie , oczywiście po Malcolm in the middle.

Charlie trzymał poziom , jego historie i texty są po prostu epickie.

Oglądałem chyba z 5 serii w całości a 6, 7 i 8 po kilka odcinków.

W 9 serii jakoś nie bardzo odczuwam brak Charliego Scheena jak myślełaem na początku.

Ashton Kutcher trzyma poziom (porzynajmniej wdg. mnie ), ale ja zbytnio wymagający nie jestem (inni pewnie mają inne zdanie) .

[Gamemen]

Wczoraj zacząłem wreszcie oglądać ten słynny serial, żeby zobaczyć co to w sumie jest i po ośmiu odcinkach pierwszego sezonu jestem bardzo mile zaskoczony. Dialogi są świetne, gra aktorska na wysokim poziomie, nie brakuje śmiesznych momentów. Mógłbym go postawić na równi z "How i meet you mother" chociaż ten znam od podszewki, a "Dwóch i pół" od ośmiu odcinków, to coś znaczy . Polecam.

[Casioner]

Dobry serial, świetny na niepogodne dni, kiedy nie mamy ochoty zagrywać się do upadłego. Osobę Charliego z pewnoscią można uznać za epicką, a jego teksty + ciut niezdarny Alan i jego lekko, zabawnie i równocześnie słodko przygłupawy syn, dają nam naprawdę fajny serial komediowy.

[grz]

Serial przy którym można się uśmiać. Dwóch braci o różnych charakterach oraz syn jednego z nich. Zabawne dialogi, a najlepsze są docinki ze strony Charliego. Szkoda że Sheen odszedł - nie oglądałem jeszcze odcinków z ASTONEM, ale nikt nie zastąpi Sheena.