Sieć WiFi laptop gubi zasięg

[Pavlaq]

Zacznę od tego czego dotyczy problem. Mianowicie mam w domu neo, która jedzie na routerze Linksys WAG200G. Rodzina tymczasem korzysta z laptopa, który jest piętro niżej i łączy się z siecią za pomocą sony ericsson gc89 (pozostałość po umowie z Plusem). Problem jest taki, że laptop bardzo często gubi sieć i potrafi jej bardzo długo nie odszukać. Nie wiem czy wina leży w słabej karcie z wifi czy może router nie daje wystarczająco silnego sygnału. Do sony mam również antenę, która jednak zbytnio nie pomaga i to byłaby już jakaś wskazówka, gdyby nie fakt, że na macbooku raczej nie mam problemu z zasięgiem, niezależnie od tego gdzie jestem oraz goście ze swoimi sprzętem również nie narzekają.

[politan]

Możesz spróbować zaktualizować firmware na tym urządzeniu od Sony. Jeżeli to nie pomoże to wina raczej po stronie laptopa i możesz wypróbować czy działa na innej karcie WLAN (np. na USB).

[Pavlaq]

Próbowałem podłączyć do lapka kartę na usb ale efekt był bardzo kiepski. Tzn internet niby działał ale strony ładowały się powoli albo wcale - bonus taki, że nie zrywało połączenia. Wydaje mi się, że to jednak kwestia zasięgu routera, gdyż kiedy laptop jest bliżej niego to raczej zrywanie połączenia nie ma miejsca. Myślałem w takim razie nad wzmocnieniem sygnału - zmiana routera z wymienianymi antenami może (mój linksys niestety na taką na stałe), ewentualnie bym zastosował coś takiego jak repeater wifi ale nie miałem do tej pory z tym do czynienia.

[politan]

Aktualizowałeś firmware ? Repeater praktycznie to taka "nowość". Są urządzenia, które to oferują ale są problemy. Sam z tego za często nie korzystałem. Jedyne urządzenie, które ma repeater i działa porządnie to Ovislink WL5460v2.

[Pavlaq]

Tak, aktualizowałem firmware i nic nie pomogło. Obczaję ten sprzęt podany przez Ciebie. Chyba, że jednak to mój wspomniany router nie radzi sobie z sygnałem w 300m2 domu.

[politan]

300 m2 jak na router z jedną anteną i działający w G to może być sporo.

[Pavlaq]

Ah sorki zapomniałem, że to ma być 200m2 bo w piwnicy nie potrzebuje netu. Co byłoby bezpieczniejszym rozwiązaniem - spróbować z repeaterem sygnału czy kupić nowy mocniejszy router? nie mam za bardzo skąd pożyczyć, żeby potestować a wydawać pieniądze na coś co nie wiadomo jak zadziała też mi się nie uśmiecha..

[politan]

Nie kupisz tak mocnego routera. Mógłbyś spróbować kupić router i wymienić mu antenkę na jakąś dookólną z niezłym zyskiem. Ja postawiłbym na repeater.