Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Turambar

Dyskusje o Balladzie upadłego anioła

Polecane posty

Dyskusje o sesji prowadzonej przez nerv0.

Ballada upadłego anioła

Mistrz Gry: nerv0

Gracze: ValdiCieć, Belutek, Black Shadow

Miejsca wolne: NIE MA!

Tematy: Ballada upadłego anioła, Dyskusje o Balladzie upadłego anioła

Opis: Sesja w klimacie thrileru detektywistycznego, w której gracze wcielają się w postaci wpływowych ludzi pociągających za sznurki rozgrywających się wydarzeń. Tu nie ma współpracy między bohaterami, tu każdy robi wszystko co może by wyprzedzić, unieszkodliwić, lub na dobre pozbyć się ludzi, którzy starają się go wyeliminować.

Regulamin

1. Poza przestrzeganiem tego regulaminu, graczy obowiązuje regulamin działu Sesja RPG i Forum CD-Action.

2. Przede wszystkim stawiamy na klimat rozgrywki. Jednolinijkowe posty są zdecydowanie niewskazane, choćby dla tego, że dość ciężko było by w nich wyjaśnić to co chcecie zrobić i osiągnąć. Starajcie się też pisać z sensem.

3. Nie zaśmiecamy tematu zbędnymi uwagami i użalaniem się na to czego nie zrobiliśmy, albo co mogli byśmy zrobić. Od takich rozmów jest odpowiedni temat.

4. Trzymamy się też zasad netykiety.

5. W miarę możliwości powiadamiajcie o swoich nieobecnościach.

6. Termin odpisu to dwa tygodnie, ale nie pogniewam się jeśli sesja będzie toczyć się szybciej.

To są chyba podstawy, o których pisze się w regulaminie każdej sesji. Teraz przejdziemy do rzeczy nieco niestandardowych.

7. Z racji tego, że na tej sesji gracze nie współpracują ze sobą, wszystkie wasze postu mają być spoilerowane. Podobnie będzie z moimi postami. Dla każdego z was będę przygotowywał oddzielny opis i napiszę nad nim numer osoby dla której jest przeznaczony. Tak, chciał bym każdemu graczowi biorącemu udział w rozgrywce przyporządkować numer. To ten numer będę wstawiał nad opisem i to gracz o odpowiednim numerze będzie go czytał. Dzięki temu gracze nie będą wiedzieć kto prowadzi jaką postać co pozwoli na jeszcze większą anonimowość. Nie będą mieli pojęcia, czy ten ktoś kto właśnie pokrzyżował ich plany był NPC czy innym graczem.

8. Z takich samych powodów jak wyżej, wasze karty postaci zna tylko MG.

9. Wiem, że w samym opisie dość ciężko było by zawrzeć dokładny sens tego co chcieli byście zrobić. Jeśli zajdzie potrzeba dokładniejszego wyjaśnienia podjętej akcji możecie zwrócić się w poście bezpośrednio do MG. Chodzi tu o wypowiedzi typu: ?Jeśli jest taka możliwość to robię to, a to?, albo ?Uważnie obserwuję, bla, bla, bla?? Wiecie o co chodzi. Takie zwroty piszcie pogrubioną czcionką.

10. Z racji tego, że będziecie mieć duży wpływ na rozgrywkę i macie możliwość podjęcia bardzo wielu działań istnieje możliwość, że niektóre z nich nie będą mieć pokrycia z rzeczywistością. Chodzi tu przede wszystkim o to, że nie mamy możliwości znać zasad prowadzenia śledztwa, danych jakie mogą znajdować się w posiadaniu różnych agencji i tego typu rzeczy. Dla dobra rozgrywki załóżmy jednak, że każda logicznie opisana i przeprowadzona akcja ma szansę powodzenia, nawet jeśli w rzeczywistości było by to nie możliwe. Radził bym jednak nie przeginać, bo w bezsensowny sposób możecie zmarnować swoją kolejkę, a to od skuteczności i szybkości działania będzie zależało zwycięstwo.

11. I jeszcze uwaga odnośnie klimatu. Pisałem, że to sesja utrzymana w stylu Anime Death Note, w związku z tym proszę o powagę rozgrywki. Szczypta humoru nie zawadzi, ale lepiej nie przeginać. Aby bardziej podkreślić ?szachowy? styl rozgrywki, dobrze by było gdybyście opisywali przemyślenia waszych postaci, to jak rozpracowują ruchy przeciwnika, i jak w myślach starają się postawić go w szachu. Ci, którzy oglądali Death Note wiedzą o co chodzi i liczę, że zastosują to zagranie.

Napisane przez nerv0, poprawione przez NZK

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale się porobiło na tym forum, no nie ma co. Przeżyć taki zaskok z samego rana. :) Ale ja nie o tym.

Belutek i Transer.

Jeśli nie zobaczę odpisów do środy to pomijam waszą kolejkę. Nie dostałem od was żadnego usprawiedliwienia, a Belutek pomimo, że we wtorek (albo środę :)) twierdził, że wkrótce odpis będzie zwyczajnie się nie wywiązał. Na forum z pewnością przebywa, więc nie wiem co jest grane. Sytuacja wygląda nieco inaczej z Transerem. Nie było go widać od 14. Ktoś wie co się z nim dzieje? Nie mogę się z nim skontaktować przez priva.

W każdym razie, jeśli odpisy nie wpadną do środy, to mijam kolejkę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Wszystkie posty już są, mogę się brać za pisanie. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to moja odpowiedź wyląduje w piątek. Jak mi zbraknie weny to w poniedziałek (równolegle piszę też pewną prackę na konkurs więc pewne opóźnienia są prawdopodobne).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No, niby nowy temat to... witam raz jeszcze :sweat:

A teraz powiem, że miło widzieć jak kochany MG ma siłę przebicia. W przeciągu dwóch dni pojawiły się odpisy "zamulaczy" i akcja może kopnąć do przodu... Dzięki nerv0 za sumienne wywiązywania się z obowiązków, bo właśnie wróciłem z Pragi i - w skrócie - I'm glad, że możemy już jechać tam dalej. Tak btw. - z jednej strony ciągnie mnie aby powiedzieć, żeby odpis był jak najszybciej, bo ciekawość mnie zżera co będzie dalej ;P a z drugiej - wyprodukowanie posta dla wszystkich BG wymaga trochę czasu co doskonale rozumiem :) Owocnej pracy pozostaje mi tylko życzyć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Black za dobre słowo. Muszę jednak przekazać smutną nowinę. Niewykluczone, że z postem nie wyrobię się nawet do poniedziałku. Cała ta sesja jest strasznie skomplikowana i bardzo trudno jest ją prowadzić. Powiązanie wszystkich wątków i operowanie całym tłem i ogromną ilością NPC oraz tropów tak aby to wszystko trzyamało się kupy jest niemożebnie męczące. Staram się to zebrać do kupy, ale jakoś wolno mi to idzie, myślę jednak, że udało mi się znaleźć na to metodę.

W każdym razie postaram się dodać wpis jak najszybciej, ale nie obiecuję, że wpadnie do poniedziałku.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak przewidziałem pojawiły się trudności z terminowym odpisem. O dziwo jednak z powodów innych niż te najbardziej prawdopodobne.

Otóż wczoraj rano komputer na którym pracuję nad sesją po prostu zaczął wyprawiać jakieś dziwne cyrki (zawieszał się, nie chciał włączyć itp.), a zważywszy, że miałem na nim przygotowane już odpisy dla Belutka i Transera musiałem się trochę pomęczyć i wreszcie udało mi się wymóc na bestii trochę posłuszeństwa i skopiowałem plik na pamięć przenośną (gdybym stracił ten odpis, to razem z nim prawdopodobnie poszła by cierpliwość prowadzenia tej sesji). Niestety okrutny los pokarał mnie sklerozą i nie skopiowałem sobie jeszcze owego wpisu na drugi komputer, a zważywszy, że teraz jestem w pracy i jak na złość zapomniałem wziąć ze sobą tej nieszczęsnej pamięci, nie mam jak pracować nad wpisem.

Trochę przydługie mi to tłumaczenie wyszło, no ale cóż. Wpis pojawi się prawdopodobnie w środę (dziś muszę napisać jakiś scenariusz na własny użytek i jeszcze go poprowadzić :)), więc już niedługo. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, post już dotarł. Wybaczcie to opóźnienie, ale brak weny w połączeniu z kilkoma innymi zdarzeniami skutecznie wytrącił mnie z rytmu. W każdym razie post jest już na swoim miejscu, choć zakradło się do niego kilka drobnych błędów. Poprosiłem Tura żeby się tym zajął. [Done - Tur] Myślę, że na brak zwrotów akcji nie powinniście narzekać.

Komentarz jak zwykle mile widziany. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co?! [to do poprzedniego posta] :sweat: A spróbuj tylko porzucić sesję z tak błahego powodu to choćbym miał przejechać swoim cholernym rowerkiem te 400km zrobię to i znajdę cię :tongue: Widoki jakie dostarczają grzybki halucynogenne to nic :biggrin: [żart oczywiście].

Ale nie, na serio - nie mów tak więcej. Szlag by mnie trafił jak ta - IMVHO - ambitna sesja idzie w cholerę.

Co do obecnej sytuacji - jak dla mnie, warto było czekać więcej niż standardowo dni, bo... wiele się dzieje po prostu :) Na brak atrakcji narzekać nie mogę i z każdym postem moja ekscytacja zwiększa się z kilku powodów. Jest mocno, jest dynamicznie, jest realistycznie na tyle na ile można i... każdy BG jest zdany tylko na siebie + swoje umiejętności i zasób możliwości, czytaj - asów w rękawie ;D Cholera, znów mnie zżera co będzie dalej... Aha, mam nadzieję, że "akcja" przypadnie tobie do gustu mimo, że się uparłem i w końcu napisałem go o drugiej w nocy. Błędów raczej nie ma, za to m.in lubię Firefox'a. Ogólnie, kawał świetnej roboty. Ale łyżka dziegciu na koniec, zresztą to nic nowego, "bronią" zamiast "broniom". Ten sam błąd ;)

Pozdrawiam. A, no i nie odpisałem jako pierwszy. Ten honor spadł na ValdiCiecia :tongue:

A tak w ogóle, co jest? Tylko ja i MG się udzielamy tutaj? ;P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"bronią" zamiast "broniom".

Nie wiem czemu, ale lepiej mi pasuje. :P No i pogadałem z moim wordem, który nie czyni już cyrków i nie zjada mi tekstu. :)

Ale nie, na serio - nie mów tak więcej. Szlag by mnie trafił jak ta - IMVHO - ambitna sesja idzie w cholerę.

Spokojnie, problem został już rozwiązany i sesji nie mam zamiaru porzucać (choć zapewne będę psioczyć podczas pisania odpowiedzi ;)). Od teraz wszystkie dane odnośnie sesji leżą sobie spokojnie na trzech komputerach, więc raczej mało prawdopodobne, że ze wszystkich nieoczekiwanie znikną.

No i ogólnie cieszę się, że sesja się podoba. Ostatnie posty Twój i Valdiego absolutnie miażdżą klimatem i zapewniają dalsze zwroty akcji, która pędzi wręcz na złamanie karku i wydaje się być jej więcej niż w nie jednym wysokobudżetowym serialu pokroju Prison Break'a. :) Jest to oczywiście w głównej mierze wasza zasługa, ale ja też od czasu do czasu podrzucam swoje trzy grosze. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I znów Transer i Belutek na końcu... ;P Tak panowie, prowokuję was :sweat:

Co prawda, chyba trochę musieliśmy poczekać ale wszystkie posty są na miejscu i nasz kochany MG może zaczynać długą, żmudną i cholernie niewdzięczną pracą robienia odpisów dla nas aby akcja ani na chwilę nie traciła z tempa niczym w jakieś części Szklanej pułapki :)Good Luck.

Aha, i sprawdziłem Niezbędnik i miałem zamiar napisać to parę postów temu, ale... wedle niego w BuA gra tylko dwóch graczy - Transer i ValdiCieć? Little update, please? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prowokuj do woli, możesz wyciągnąć nawet czerwoną płachtę ja bykiem nie jestem. :P

Co nie zmienia faktu, że od teraz postaram się odpowiadać maksymalnie szybko tj. w przeciągu paru dni. Do tej pory miałem spore problemy ze szkołą ale teraz jest już z górki. Tak więc jeśli nie od następnego to od późniejszego odpisu możecie się spodziewać w miarę normalnego tempa z mojej strony. To tak w ramach małego usprawiedliwienia. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nice work panowie. Odpisy są, i do tego są fajne. Trzymają klimat narzucony przez Blacka i Valdiego. Wszystko robi się coraz bardziej mroczne i zagmatwane. :)

Wybacz Belutek, że odpisałem na priva, po prostu mam dostęp do internetu mniej więcej do 16 i później nie sposób się ze mną skontaktować. Cieszę się, że sobie poradziłeś (i tak, możesz śmiało wymyślać sobie współpracowników, inni gracze tak robią. :))

MG może zaczynać długą, żmudną i cholernie niewdzięczną pracą

Kiedy o tym myślę źle mi się robi. :) Postaram się jednak nie wymięknąć i utrzymać tempo akcji. Jeśli bozia pozwoli to w poniedziałek sesja kopnie naprzód. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwłokę (zwłoki? :)) w odpisie musicie po prostu przeboleć. Po prostu ostatnio wcale nie mam głowy do pisania dłuższych tekstów, a poza tym staram się napisać pewną pracę konkursową, i po prostu źle mi się robi, kiedy tylko myślę o myśleniu żeby zabrać się za cokolwiek. Scenariusz na moją sesję live leży i kwiczy jak zarzynane prosię. Scenariusz na konkurs stoi uparcie na 13 stronie (ZNOWU!!!) i ani myśli ruszyć. Scenariusz na ten sam konkurs (drugi hehe), w pisaniu którego staram się pomóc, też jakoś mnie nie inspiruje. Do tego robię trochę grafik to The Shadow of Yesterdej, na prośbę osoby, która zajęła się tłumaczeniem. Po prostu już nic mi się nie chce! Przyznam, że z ulgą powitam koniec miesiąca. :) Nie wiem czy odpis pojawi się do tego czasu, jeśli tak to mi pogratulujcie. Jeśli nie... uzbrójcie się w trochę cierpliwości. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Nie ma problemu.

Jeśli są istotne powody dla których odpisu jeszcze nie ma a czytając tłumaczenie śmiem twierdzić, że - istotnie - są wyższej wagi to nie mam nic przeciwko i rzucać się niepotrzebnie nie będę. Sesja RPG to fun a nie obowiązek (co nie znaczy, że należy zaniedbywać graczy :)), który ma sprawić, że zarówno MG jak i BG dobrze się bawią ;) I ja na razie takie mam wrażenie. Powodzenia z tworzeniem odpisu ;D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Udało mi się wygrzebać z największego bagna. Skończyłem pisać pracę konkursową. Teraz muszę ją tylko poddać korekcie. Wyślę ją przed końcem tygodnia, a od początku miesiąca zabiorę się za przygotowanie odpisu. Jeszcze trochę cierpliwości moi mili, jeszcze tylko trochę... :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Black zaczął już się niecierpliwić, dlatego śpieszę powiadomić, że prace nad odpisem już się zaczęły. :) Wczoraj tknięty dość spontaniczną potrzebą wziąłem się za pisanie. Odbębniłem już część dla Valdiego, więc teraz będzie już chyba z górki. :) Jeszcze trochę cierpliwości, chyba wyrobię się do końca tygodnia. Przyświeca mi idea pisania jednego odpisu na dzień. Większa ilość jest strasznie męcząca. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Black zaczął już się niecierpliwić, dlatego śpieszę powiadomić, że prace nad odpisem już się zaczęły. :)
Oj, tam... niecierpliwić zaraz ;P Napisałem po prostu mały komentarz w profilu, który absolutnie miał luźny kontekst z sesją i do niczego nie poganiał. A tutaj proszę, wybitna nadinterpretacja :sweat: Ok, tyle gadania - cieszę się, że odpis już się gotuje i czekam z cierpliwością na jego ukazanie się :tongue:
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że w sesji źle się dzieje, ale jakoś nic nie mogę na to poradzić. Dopadł mnie straszny leń, i nie mogę go zwalczyć. Mam odpisy dla Valdiego, i większą część odpisu dla Blacka, i... nie mogę dalej ruszyć z miejsca. :) Mam nadzieję, że mi to wybaczycie. Postaram się ten post napisać, ale na prawdę nie wiem na kiedy. Wszystko zależy od weny, która może wpaść zupełnie niespodziewanie.

Może wam uda się mnie jakoś zmotywować? Nie wiem czemu, ale zawsze lubiłem słuchać jak moi real gracze mówią o swoich postaciach, lub mają jakieś przemyślenia na temat rozgrywającej się akcji. To zawsze było dla mnie jakąś inspiracją. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może wam uda się mnie jakoś zmotywować?
Paznokcie której ręki są tobie bliższe? :laugh:

Na serio to nic więcej do dodania poza tymi pochlebnymi opiniami wcześniej przezeń wyrażonymi nie mam. Moja ocena sesji stoi na bardzo wysokim poziomie a jej tempo nadrabia się świetną akcją z coraz to liczniejszymi wątkami / zwrotami akcji oraz całej masy NPC. I nie chciałbym chować swojej postaci do pudełka... Masz zator? Ok, tydzień przerwy, nie myśl o tym a potem przysiądź do posta. Może pomoże. Czasami tak jest, że wena się może odblokuje. Powodzenia :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ach, ależ ja nie oczekuję wazelyny, w której by się szło utopić. :) Po prostu brakuje mi tego przysłowiowego kopa, który by mnie ruszył. Sesja wchodzi właśnie w bardzo ciekawy etap, i prawdopodobnie w kilku następnych postach wasze postacie zaczną nawiązywać ze sobą kontakt, co z pewnością będzie rzeczą niemożebnie interesującą, ale na chwilę obecną po prostu zbrakło mi paliwa do doczłapania się do tego momentu. No, ale nie wszystko stracone. Dzisiaj leci House, a to właśnie przy nim najlepiej mi się myśli więc trzymajmy kciuki. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby Mikołaj nie był smutny, że jego praca poszła na marne z chęcią zabrałem się do realizowania zaproszenia ;P Innymi słowy, odpis ode mnie już jest. Na pewno nie tak obszerny jak ostatnio, ale moja postać nie spędziła czasu na zbijanie bąków :P Co do samego odpisu MG - nie dopatrzyłem się żadnych błędów a sama zawartość jest iście świetnie doszlifowana. Nie ma co, na bank piszę się na następną sesję w takich klimatach, oczywiście prowadzona przez ciebie nerv0 :happy:

Hm, może wtedy trzeba będzie mówić Ballady upadłych aniołów miast obecnej formy :) (no, tylko zmiana na liczbę mnogą ;P)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli kiedyś wyjdzie druga seria, to będzie nosiła tytuł Requiem Demona. ;) Nie pytaj czemu, po prostu tak mi się jakoś pomyślało. :) Ogólnie to cieszę się, że pomysł, na sesję który narodził się w mojej głowie bardzo spontanicznie tak dobrze wypalił. :)

Twój post ma kilka drobnych błędów w stylu lekko przestawionego ciągu zdania, lub nie pasującego zbyt dobrze słówka, ale to drobiazgi, do których nie przywiązuję zbytniej wagi. Bardziej interesuje mnie treść, a ta... jest dobra. Choć miałem nadzieję, że podbijesz nieco dynamizm, który tworzył się w ostatniej serii postów, które wrzuciliście. Starałem się zrobić ten odpis tak, aby dało się poczuć pędzącą akcję. Trochę to zabiłeś, ale i tak jest fajnie, oby tak dalej. :)

I nie przejmuj się swoim spornym fragmentem, wszystko jest ok.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ok. Krótko.

Należy się trochę słów wyjaśnienia z racji tego czemu w temacie nic się nie rusza. Przede wszystkim jakiś czas temu Transer wybył na wakacje i nie miał tam dostępu do internetu. Z tego co wiem to jednak już z tych wakacji wrócił. Odpis miał wpaść w zeszły piątek, ale się nie pojawił. Od tej mniej więcej pory straciłem z nim kontakt. Nie odpowiada na PW, ani tutaj, ani na innej stronie, na której go zwerbowałem. Jeśli jego post nie wpadnie do piątku to pomijam jego kolejkę.

Wybaczcie zwłokę. :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za odpis MG :) Starając się podtrzymać dobry zwyczaj, post ode mnie już jest :biggrin:

Sorry jednak, że nie jest ani taki długi ani nie wprowadza takiego dynamizmu jak te poprzednie, ale jakoś nie byłem w stanie oraz chyba nie miałem dużego pola manewru. Liczę też na to, że nie trafiło się za dużo błędów w samej treści. To na razie tyle. Odmeldowuję się, szefie ;) (PS. Pominąłeś kolejkę Transera bez konsekwencji czy jak? Z ciekawości pytam)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...