Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Klipa

Czy odkąd kupujesz CD-Action, twoje życie zmieniło się?

Polecane posty

Moje życie zmieniło się bardzo, zacząłem grać w gry, to w CDA była moja pierwsza gra na PC, zacząłem się spuźniać i straciłem dziewczynę i wiele filmów w TV :wink: . Dzięki CDA nauczyłem się też dużo np. jak robić strony internetowe (kurs HTML).

A czygo wy się nauczyliście, co zyskaliście, a co straciliście kupując CD-Action?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hm, a moze topik nie jest taki zly? We mnie np. CDA zmienilo to, ze przestalem kupowac piraty, zaczalem pisac teksty (w tym takze do CDA), zainteresowalem sie internetem. Wbrew pozorom troche cda zawdzieczam.

Dlatego czasowo otwieram watek. Na probe. Jesli cos pojdzie zle, zamkniemy go ponownie.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość stickers

Dzięki CDA straciłem ogromną ilość kasy. Teraz już jej tyle nie mam by kupować CDA, ale za to udoskonaliłem swoje słownictwo dzięki czytaniu [tutaj podziękowania dla Eugeniusza Siekiery, bo jego recenzji czytałem najwięcej]. Poza tym to juz się chyba nic nie zmieniło... AA byłbym zapomniał - wszystkie gry które były w CDA (mam chyba ze 90 pudelek CD z grami z CDA) siedzą sobie teraz w stojaku na CD i kurzą się niemiłosiernie. Stare gry, które mnie już nie bawią. To chyba wszystko. Pozdrawiam!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja wiem... Może az tak strasznie to sie nie zmieniło... Piratów nigdy nie kupowałem... za wiele ( :wink: ). Teksty piszę, ale nie są one związane z grami, i pisałem je jeszcze przed kupowaniem CDA. Może zmieniło się tylko w jednym. Kiedy pozostaje tydzień do nowego numeru nie moge sie juz doczekać. A w dzień wydania stoje przed kioskiem jeszcze przed 6 rano (serio!). Nie wiem, co robiłbym bez CDA. Ten comiesięczny rytual chodzenia do kiosku, to już część mojego zycia... :wink:
Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chodzi o mnie to CDA poduczyło mnie trochę terminologii i nauczyłem się podstaw jeśli chodzi o sprzęt. Poza tym pokazało mi ciekawe forum, pare fajnych gier i spooooro ekstra bonusów i kącików. No i nie kupuje już kiepskich gier :D

PS. Dion - nie zamykaj od razu każdego topicu - forum o CDA niestety nie cierpi na nadmiar nowych tematów :( Bez obrazy oczywiście

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...udoskonaliłem swoje słownictwo dzięki czytaniu [tutaj podziękowania dla Eugeniusza Siekiery, bo jego recenzji czytałem najwięcej].

:shock: Ty serio gadasz? Jezu, nie wiedziałem że mam taki wpływ na młodych :) Szczególnie, że tych tekstów za dużo to nie było. Na pewno ci o mnie chodzi? Bo coś nie chce mi się wierzyć.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie są rozmowy w toku. Kolejny stasiarski wątek. Temat zamykam.

Zgodze sie z Dionem ze watek statsiarski. Bedzie pewnie mnostwo odpowiedzi typu "stracilem kase" albo "nauczylem sie terminologi, dowiedzialem czegos nowego o grach". Ale nie ja decyduje co zamykac/co otwierac.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troszkę dziwny wątek ale w moim przypadku CDA troszkę jednak zmieniło. Oprócz wydanej na nie kasy [oczywiście ani trochę tego nie żałuję :wink: ] pokazało dzięki pełnej wersji BWP że przed kompem naprawdę można się bać. Dzięki CDA dowiedziałem się też że lubię FPS :lol: ["Unreal"] Ostatnią żeczą która CDA zmieniło to podniesienie kieszonkowego bo wcześniejsze nie starczało na "Akszyna" :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samo CDA to niewiele zmieniło - po prostu kolejne dobre czasopismo które kupuję.

Co innego natomiast z Forum CDA - przez toto nie mam czasu na pracę w robocie :?

To Cię jeszcze RoZy nie wywalili? Porządny z Ciebie pracownik, cały czas na forum ;) DION

Oczywiście - dzięki temu kraj rośnie w siłę, a ludzie się bogacą :P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość stickers

Hehe, DION to ty jesteś ten Eugeniusz Siekiera? Fajnie się czyta twoje recenzje, piszesz naprawdę rzeczowo, bez zbędnego lania wody. Ostatnio to chyba Gorky Zero pisałeś recenzję. Bardzo mi się podobała. Pozdrawiam! :D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjątkowo glupi temat:"Co CDA zmienilo w Twoim życiu?" A co moglo zmienić?

jak to?! poza wieloma drobnymi zmianami, to jak będziesz łaził do kiosku po CDa (czego normalnie byś nie robił ) to np możesz sie poślizgnąć na ulicy ii złamać rękę aaaa i do tego może cie tir przejechać aaa widzisz! albo jak bedziesz szedł ii....

----

hmm Co zmieniło w moim życiu hmm..................... Bo ja wiem ...chyba żadnej mega zmiany nie ma albo przynajmniej nie było:) aaa przyszłość pozostaje zagadką :twisted:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość grel3gargamel
Wyjątkowo glupi temat:"Co CDA zmienilo w Twoim życiu?" A co moglo zmienić?

jak to?! poza wielo drobnymi zmianami jak bedziesz łaził do kiosku po CDa (czego normalnie byś nie robił ) to np możesz sie poślizgnąć na ulizy ii złamać rękę aaaa i do tego może cie tir przejechać aaa widzisz! albo jak bedziesz szedł ii....

----

hmm Co zmieniło w moim życiu hmm..................... Bo ja wiem ...chyba żadnej mega zmiany nie ma albo przynajmniej nie było:) aaa przyszłość pozostaje zagadką :twisted:

Jak bym nie lazil po CDA, lazilbym po coś innego :P A jakbym zlamal nogę to odszkodowanie bym dostal :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Samo CDA to niewiele zmieniło - po prostu kolejne dobre czasopismo które kupuję.

Co innego natomiast z Forum CDA - przez toto nie mam czasu na pracę w robocie :?

Oczywiście - dzięki temu kraj rośnie w siłę, a ludzie się bogacą :P

Podzielam opinie kolegi. Na forum poświęcam cały mój internetowy czas. Ale niech się nacieszę - w październiku na studia i żegnaj forum...

A co do CDA - może zmienił się trochę mój stosunek do ludzi i ludzisków - teraz widzę, jak należy się z takimi obchodzić :twisted:.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ee tam Rad,przesadzasz z tymi studiami.Ja bywam dosc czesto na forum mimo ze uczeszczam zwykle na uczelnie.Jak mowi studenckie haslo "Ty tu na studia przyszedles ,czy sie uczyc?" :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ee tam Rad,przesadzasz z tymi studiami.Ja bywam dosc czesto na forum mimo ze uczeszczam zwykle na uczelnie.Jak mowi studenckie haslo "Ty tu na studia przyszedles ,czy sie uczyc?" :)

To fakt studiować też trzeba umieć. Zazwyczaj wiedza ta przychodzi sama gdzieś w polowie 2'go roku.

Teraz to na uczelniach kompy z netem stoją na korytarzach, a akademiki są tak dobrze oplecione sieciami, że nie powinieneś mnieć problemów Rad

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość spoxgreq

Ha, a ja chciałem zwrócić uwagę na co innego. Wreszcie ktoś stworzył wątek, nad bytem któego zdania moderatorów są idealnie podzielone, gratulacje :)

DION = Gieniu Siekiera ? :shock:

A nie wiedziałeś? :) DION

Ja? Zacząłem z większym wstrętem się odnosić do piractwa (krucjaty Smugga..) , wzmocniłem przeponę i mięśnie brzucha (te nagłe skurcze podczas czytania...), pograłem w masę dobrych produktów, poznałem kilku redaktorów (niestety tylko przez net), którzy maja kosmiczne podejście do życia oraz - najważniejsze... poznałem Action Mag, który nauczył mnie lepiej pisać, poznać życie z perspektywu wielu wspaniałych ludzi i poznać wielu z nich. Za to wszystko redakcji CD-Action uroczyście w dniu dzisiejszym dziekuję!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spox,widac ze nieuwaznie /nie czytasz coponiektorych watkow forum.Wielokrotnie bylo wspominane ze Dion = ES.

Ja dzieki CDA i silnej woli :P,zaczalem przestawac kupowac piraty i uswiadomilem spbie ,ze nie musze tyle grac.[Piraty przestalem kupowac ,gdy zalozylem NETa, bo to stwarzalo nowe mozliwosci - ale to temat na cala ksiazke :P].Zaczalem sie interesowac sprzetem,a takze zaczalem wiecej czytac ksiazek - wiekszosc to te ,ktore byly czesto polecane na lamach pisma.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość spoxgreq

LoLQ, wyobrax sobie, że nie starcza mi czasu by czytać każdy wątek na forum, jeśli Ty masz na tyle szczęścia - to pozazdroszczę. Zresztą nie tylko ja o tym nie wiedziałem. ( Sam DION mi nie raczył nawet powiedzieć wykręcając się "stałym współpracownikiem" ;) )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm...na pewno moje życie się zmieniło odkąd zacząłem kupować CDA.Przestałem kupować piraty(chociaż wcześniej też ich prawie nie kupowałęm...).Kilka mądrych opini miało także wpływ na mój charakter.Były to opinie Smugglera i paru innych redaktorów.Opini nie przytoczę, bo nie pamiętam ich za bardzo..., powiem tylko, że nie jestem przez CDA "cool" luzakiem.A także parę listów miało wpływ na mnie.Niektóre listy były mare, a niektóre głupie.Nie bedę tutaj robił jakiś wielkich rozważań, bo nie jestem filozofem.Powiem tylko, że w małej części to chyba na każdego z nas CDA miało wpływ.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a mnie sie topic podoba, zmusza do pewnego rodzaju przemyslen. A wiec wracajac do tematu moje zycie moze nie uleglo jakims zmianom o 360 stopni ale na pewno troche sie w nim zmienilo. Zaczalem (moze to glupio zabrzmi) inaczej postrzegac czasopisma komputerowe, wtedy to czasopisma czytalem dla pewnego rodzaju musu ze przeciez musze wiedziec co sie dzieje w swiecie gier komputerowych, nie sprawialo mi to wielkiej przyjemnosci no ale teraz... jest zupelnie inaczej. Przede wszystkim mam troche mniej wolnego czasu, czerpie poprostu przyjemnosc z czytania CDA :D:D

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauwazylem, ze posty odchodza od tematu. Trzymac sie tematu, bo topik poleci. Przy okazji moze i kilku forumowiczow :).

Wiem, ze topik jest kontrowersyjny. Ale postanowilem go zostawic, poniewaz wbrew pozorom jest dosc ciekawy. A w razie czego po prostu klikne klodeczke :).

Phi... Szantażysta... - Sol

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...