Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Sedinus

Moc sygnału WiFi

Polecane posty

Well, moja skromna osoba zaczyna już mieć powoli dość kapryśnego Internetu, który w najmniej odpowiednich momentach robi sobie przerwy, lub przechodzi w tryb "ograniczonej łączności". Dlatego też szukam sposobu, by poprawić siłę sygnału WiFi - jeśli to w ogóle jest możliwe. Osprzętowanie wygląda mniej więcej tak - router WiFi znajduje się w sąsiednim pokoju (w tym samym mieszkaniu), jakieś dwa, może trzy metry od mojego peceta. Ten z kolei ma wpiętą antenę WiFi. Problem w tym, że pomimo niewielkiej odległości dzielącej router i antenę, sygnał jest beznadziejny (1, 2 lub maksylanie 3 kreski na pięć), przez co połączenie często siada bez powodu, samo z siebie, lub zmienia się na "ograniczony dostęp". Pierwsza rzecz, o której pomyślałem, to kupienie lepszej, większej i dłuższej anteny (na przykład takiej) bo obecna ma jakieś 10 centymetrów. Nie wiem tylko, czy to da jakieś efekty. Druga rzecz o której pomyślałem... Nie było drugiej rzeczy. Po prostu nie mam innych pomysłów, jak poprawić jakość połączenia... dlatego potrzebuję waszej pomocy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podaj producenta i model routera. Połączenie nawet przy 2 kreskach powinno być stabilne. Jeśli karta przechodzi w tryb "ograniczonej łączności" najczęściej oznacza to błąd DHCP po stronie routera. Spróbuj przypisać adresy na sztywno dla karty sieciowej i sprawdź czy nadal występuje ograniczona łączność.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

M'kay, choć poprzedni problem został niejako rozwiązany, to pojawił się następny. Poprzedniej nocy, około 23:50 w mieszkaniu pierdyknęły korki, co poskutkowało spaleniem zasilacza. Oczywiście, z tego powodu pecet nie odpowiadał na próby włączenia i nie mogłem stwierdzić, czy coś poza zasilaczem uległo uszkodzeniu. Kiedy odebrałem dzisiaj komputer z serwisu, okazało się, że nie mogę połączyć się bezprzewodowo z Internetem. Kiedy włączam diagnozowanie problemów, to okazuje się, że Windows musi zresetować kartę sieciową. Okej - on ją zresetuje, a ja z powrotem znajdę sieć domową, po czym się z nią połączę. Niestety, po jakichś dwóch minutach Windows mi oznajmił, że nie może zresetować karty, po czym kazał sprawdzić punkt dostępu/router i odłączyć go od zasilania, po czym podpiąć z powrotem. Tak zrobiłem, po czym dowiedziałem się, że "System Windows nie może rozwiązać tego problemu". Odpaliłem menedżera urządzeń (czy jak to się tam zwie), po czym odinstalowałem sterowniki od karty, uruchomiłem peceta ponownie i pozwoliłem im zainstalować się jeszcze raz. Bez skutku. Może wyjdę na głupka, ale wydaje mi się, że gdy wystrzeliły korki, to zasilacz nie był jedynym, który ucierpiał - coś musiało się stać z kartą sieciową. Model karty sieciowej - Marvell 8001 Gigabit Ethernet controller.

Garść screenów z komputera offline:

001_20.jpg002_7.jpg

003_9.jpg004_10.jpg005_1.jpg006_1.jpg007_3.jpg008_8.jpg

Please, help.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...