Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Pinkel

Wilk, Wilczyca - Katarzyna Miszczuk

Polecane posty

98462_wilk_200.jpg95625-450.jpg

Nastolatka Margo przeprowadza się razem z rodzicami z Nowego Jorku do cichego, prowincjonalnego miasteczka. W swojej nowej szkole poznaje tajemniczego, przystojnego chłopaka, który okazuje się być wilkołakiem. Oczywiście nawiązuje się romans, a z rzeczonego romansu wywiązują się kolejne problemy. Książka, według zapewnień wydawcy, łączy w sobie romans, horror i kilka innych gatunków. Brzmi jak zrzynka ze Zmierzchu? Niesłusznie, bo powieść została napisana trzy lata przed wydaniem dzieła S. Meyer.

Autorka miała tylko piętnaście lat, gdy napisała pierwszy tom. Cóż - widać. Do tej pory kontakt miałem tylko z krótkimi cytatami, ale one wystarczały, żebym pomyślał: "Kyrie elejson, jaka grafomania!". Wypowiedzi w internecie wydają się potwierdzać moje obawy, choć czasem zdarzają się wypowiedzi panienek, które to książkę kupiły bez "wachania" i nie doznały zawodu.

Czy ktoś ma jakieś organoleptyczne doświadczenia z tymi książkami, którymi mógłby się z nami podzielić? :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

''Autorka miała tylko piętnaście lat, gdy napisała pierwszy tom. Cóż - widać. Do tej pory kontakt miałem tylko z krótkimi cytatami, ale one wystarczały, żebym pomyślał: "Kyrie elejson, jaka grafomania!". Wypowiedzi w internecie wydają się potwierdzać moje obawy, choć czasem zdarzają się wypowiedzi panienek, które to książkę kupiły bez "wachania" i nie doznały zawodu.''

Hm.. odpowiadajac, musiałabym podzielic moja wypowiedz na dwie czesci. Moze zaczne od plusów: ksiazka jest bardzo wciagajaca, szybko sie ja czyta. O ile nie pamietam za dobrze Wilka, bo czytałam dosyc dawno, to jednak wilczyce przeczytałam wczoraj i zeszło mi na to mało czasu. ksiazka jest ciekawa, polecam. Chłopak głownej bohaterki, max jest z pewnoscia odzwierciedleniem lidera grupy The calling, Alexa maxa banda. Własnie przeczytałam kilka recenzji na temat wilczycy i z pewnoscia tak włąsnie jest. ;D postacie sa momentami smieszne. Bardzo. najbardziej podoba mi sie Aki i Max, no i rzecz jasna margo. hm.. nie umiem tak dokładnie odpowiedziec, czemu ksiazka jest godna przeczytania, ale naprawde warto po nia siegnac. Teraz przyszła kolej na minusy: dosc płytkie dialogi (nie powiem, momentami sa smieszne wypowiedzi, ale jednak poziom rozmow pozostawia wiele do zyczenia), opisywanie tego, czego sie nie zna (autorka wykorzystuje obcy teren -Ameryke, a własciwie mam wrazenie, ze opisuje polska szkołe i niestety da sie to odczuc). Mimo, ze max jest swietnie opisywany i nawet pasuje do niego to bycie 'metalem' (załoze sie, ze damskie grono czytelniczek siega po ta ksiazke tylko dlatego,ze podoba im sie max), to jednak musze stwierdzic, ze pewne momenty wskazuja raczej na bycie pseudometalem, anizeli takim prawdziwym hardrockowcem. A, i denerwuje mnie strasznie naduzywanie znaków interpunkcyjnych przez autorke. Momentami, jak to czytałam, sprobowałam sobie wyobrazic, po co autorce az tak duzo wykrzykników, zapytajników itd. i nagle stanal mi przed oczami obrazek rozhisteryzowanej, rozemocjonowanej nastolatki, mogłabym powiedziec 13-latki, która z byle powodu sie podnieca. Rozumiem, ze te znaki interpunkcyjne słuza wyrazaniu emocji, jak najbardziej momentami pozytywnych jak i negatywnych, ale w naduzyciu powoduja niesmak. Podoba mi sie rowniez kontrast miedzy Margo a Ivette. Z jednej strony w sumie malo zabiegajaca o wyglad nastolatka, majaca najfajniejszego chlopaka w szkole, a z drugiej rózowa blondynka. Nie powiem, ze głupia, ale od razu nasuneły mi sie skojarzenia. w sumie powinnam była wczesniej odwiedzic ta strone, ale jakos nie zainteresowałam sie ksiazkami K.B. Miszczuk, szczegolnie Wilkiem, mimo, ze byl fajny to jednak szybko o nim zapomnialam. Post jest dawno napisany i pewnie juz siegnałes po te ksiazki. Ale mimo wszystko polecam :D Podobały mi sie i chyba wiekszosci osob sie podoba ta hm.. seria, pomimo troche kłujących w oczy błedów. :D Pozdrawiam.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...