Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Bethezer

Limbo

Polecane posty

A ja mam pytanie. Czy ta gra jest trudna? Czy są frustrujące momenty takie, że wiesz jak przejść ale nie możesz? Czy ginie się bo nagle coś na ciebie wyskoczyło/spadło? I jak często pojawiają się checkpointy, tylko na początku poziomu czy również w jego trakcie? A z tego co mi wiadomo to w Limbo ginie się często.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie skończyłem tą grę, i mimo że cała zabawa trwała nieco ponad trzy godziny, to muszę przyznać że były to najlepsze trzy godziny jakie dane mi było spędzić przy grze komputerowej od kilku miesięcy. Przede wszystkim gra posiada NIESAMOWITY KLIMAT. Obcy, nieprzyjazny świat, dziwne potwory poruszające się w ciemnościach, człekokształtne istoty (a może to naprawdę są ludzie, którzy podobnie jak my zabłądzili w tym piekle?) i ciągłe uczucie wyobcowania i momentami wręcz strachu przed tym co spotka nas za kilka kroków. Podobało mi się również to, że mimo że gra jest tylko platformówką, w której swoją drogą sterujemy dzieckiem, to że twórcy nie bali się ukazywać rzeczy drastycznych, jak chociażby

przeskakiwanie na drugą stronę rzeczki po zwłokach, prawdopodobnie ludzkich (nigdy nie wiemy czym dokładnie są przeciwnicy), czy wyciąganie zwłok z ww. rzeki w celu rozwiązania jednej łamigłówki

. Podobnie drastyczne mogą się wydawać sceny śmierci naszego bohatera, kiedy zostaje np. przebity odnóżami pająka czy poćwiartowany piłą mechaniczną. Swoją rolę w tym całym teatrzyku gra również grafika, którą również uważam za coś pięknego, mimo że to tylko dwuwymiarowe cienie w odcieniach bieli i czerni. Sprawia to że wszystkie przeszkody i potwory jakie spotykamy na swojej drodze nie pokazują nam swojego prawdziwego wyglądu, a jak wiadomo najbardziej straszy nasza wyobraźnia. Grafika w połączeniu z różnymi filtrami i ziarnistym obrazem daje naprawę niezłą ucztę dla oczu (o ile gra się w nocy, bo w dzień faktycznie jest trochę niewyraźnie). Muzyka po prostu jest, nie zachwyca, ale też nie przeszkadza. Momentami buduje klimat, ale ogólnie nie zauważa się jej przez większą część gry.

Jedynym minusem jak dla mnie jest zakończenie. Wydaje się jakby twórcy wzorem jakiegoś Silent Hill chcieli zostawić graczom otwartą furtkę do własnych interpretacji, tymczasem całość jest tak niewyraźna że nawet nie ma czego dopowiadać. Po prostu twórcy nie zarysowali w ogóle fabuły i celu postaci, i całe zakończenie podróży wydaje się być mocno bez sensu. Ale nie jest to minus na tyle wielki żeby odpuścić sobie tą fantastyczną grę. Chociaż mimo że ja jestem zachwycony, to polecam najpierw sprawdzić demo ze steama, bo jednak nie jest to gra która spodoba się każdemu.

Czy ta gra jest trudna? Czy są frustrujące momenty takie, że wiesz jak przejść ale nie możesz?

IMO nie jest trudna. Na pewno nie ma momentów frustrujących (mimo że zręczność jest w kilku momentach niezbędna). W głównej mierze jest to szereg łamigłówek w których najczęściej trzeba znaleźć sposób jak ominąć jakąś przeszkodę bądź pułapkę by ruszyć dalej. W co trudniejszych momentach można przystanąć i zastanowić się nad kolejnymi ruchami, ale szczerze powiedziawszy to nawet nie ma nad czym przystawać, bo łamigłówki są dość proste (sam przechodziłem większość z biegu, zamyśliłem się może w dwóch miejscach) i większość przechodzi się "z biegu". Czasami zdarza się zginąć bo nie zauważymy jakiejś przeszkody, albo nie znamy działania nowo napotkanego mechanizmu, ale checkpointy są na tyle częste że w ogóle to nie irytuje.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przeszedłem demo i jestem pozytywnie na nią nastawiony.Także kupię jak będzie jakaś promocja.Tylko Pad mi nie działał w demie.Ogólnie gierka nietypowa patrząc głównie na styl ( czarno biały ).Mi przypadła do gustu i polecam zagrać każdemu w Demo.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dobra platformówka, ładny styl graficzny, dobre pomysły. Fajne jest to, że gra jest podzielona na rozdziały ale podczas gry nie ma żadnych ekranów ładowania.

Tylko strona fabularna kuleje, nie wiadomo po co, dlaczego. Niestety jest trochę za krótka. Ale to naprawdę bardzo ciekawy tytuł i fajnie, że gra wyszła na PC.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem okazję skończyć wczoraj tą grę i moje wrażenia są bardzo pozytywne. Bardzo ucieszyłem się na wieść, iż ta gra pojawi się na PC, bo swoją stylistyką i pomysłem bardzo mnie zaintrygowała.

Jak wiadomo, fabuła w tej grze nie występuje. Ot, mały chłopak budzi się w mrocznym lesie i musi się z niego wydostać. Tyle, ale to nie fabuła jest mocną stroną tej gry. Mocną stroną tej gry jest po prostu frajda z tej gry, a jest ona duża, oj duża. Skakanie, rozwiązywanie zagadek sprawia dużą radość. Tak jak już mówiłem, wielkim plusem jest ta oprawa graficzna, która świetnie do tej gry pasuje. Na plus działa też brak muzyki, który też dodaje tej grze trochę pikanterii.

Niby gra jest krótka, ale moim zdaniem to bardzo dobrze, bo dłużej mogłaby mnie po prostu zgubić. Wkurza też urwane zakończenie, ale daje szansę na Limbo 2, na które bardzo oczekuję.

Gra jest dość droga (4 dychy), ale warto je w nią zainwestować, bo gra jest po prostu bardzo dobra i pozwala odsapnąć od tych produkcji, które niedługo już nas zaleją ;)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O Limbo słyszałam wiele dobrego, więc jak tylko 1-2 miesiące temu w ramach promocji pojawiła się zniżka na Limbo, od razu ją wykorzystałam. I nie zawiodłam się - gra ma absolutnie niesamowity klimat od początku do końca. Fabuła jest niezrozumiała, ale i bardzo ciężka w wymowie. Dodatkowy niepokój wzbudził we mnie

ten obrzydliwy pająk (mam arachnofobię)

. Zwykle w grach to na mnie nie robi wrażenia (walka nawet z takimi wielkości budynków w grach mnie 'nie wzrusza'), ale tutaj posługując się tylko czarnym konturem na szarym tle tak go przedstawiono, że podczas ucieczki mogłam tylko powtarzać onienieonie!.

Dodatkowo - mimo, iż przemoc jest w tej grze (chociaż zupełnie inna, niż standardowe 'ręka, noga, mózg na ścianie' jest też dowodem na to, że jeszcze wiele dojrzałych tematów zostało do przedstawienia w grach. Dodatkowo - ze względu na swoją oprawę i wymowę, śmiało można rzec, że jest w dużej mierze dziełem artystycznym. I to znacznie bardziej, niż 90% obiektów w muzeach sztuki współczesnej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra ma bardzo fajny klimat, który mi jak najbardziej odpowiada. Czasem trzeba było się trochę pogłowić ale nigdy żebym obgryzał paznokcie z wściekłości.. Jednak 3 godziny na przejście gry za 10? to trochę za mało. Dałbym za nią co najwyżej 4-5?. Wtedy byłaby nawet warta swojej ceny. Motywy typu

przeskakiwanie przez ciała przed chwilą żywych ludzi w wodzie, po czym wyciągnięcie jednego z nich aby uruchomiło pułapkę i rozerwało się na części

, jak dla mnie miód.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetna gra. Kupiłem na promocji na Steam chyba z 2,5 Euro. Jak najberdziej świetny klimat, szczególnie poprzez dzwięki. Rzeczywiście troche krótka ale w odpowienich dawkach jest ok. Momenty logiczne i ciężkie do przejścia ale jak już się znajdzie sposób to satysfakcja jest ogromna.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Świetna gierka, ale praktycznie na raz. Przeszedłem drugi raz, ale pamiętałem już każdą łamigłówkę, a te za pierwszym razem nawet nie są zbyt trudne. Ogólnie największym plusem tej gry jest złowrogi klimat. Grając w Limbo na tego małego ludka, którym sterowałem patrzyłem z podziwem, bo zwinna bestia z niego :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam, chciałbym tutaj przedstawić pewną teorię dotyczącą fabuły. Wiecie co to znaczy "LIMBOS"? "LIMBOS" to otchłań, krawędź piekła. I ten chłopiec właśnie przemierza to piekło by odnaleźć swoją siostrę. Gdy w ostatnim momencie widzi ją, wszystko się urywa. Chodzi mi o to, że ta podróż nigdy tak naprawdę się nie kończy. Po prostu wszystko zaczyna się od początku ( w lesie, w którym się budzimy). Te muchy nad zwłokami(?) oznaczają to, że bohater wraz z siostrą umarli już wcześniej. Ta cała podróż jest karą. Pozdrawiam

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli to, co napisałeś jest prawdą, to autorom udało się przemycić do gry świetne przesłanie, które zmusza do głębszej refleksji. Dlaczego kara? Co było wcześniej...?

Kupiłem Limbo jakiś czas temu w promocji i chyba trzeba będzie w końcu się za tą pozycję zabrać i ją przejść.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie przeszedłem grę. Sczerze mówiąc po skończeniu gry byłem trochę oniemiały. Nie wiedziałem co o tym myśleć. Z wytłumaczeniem użytkownika mich111 jest to łatwiejsze do pojęcia. Uważam że to jest jedna z tych gier które oprócz tego że oferują dobrą rozgrywkę to do tego mają w sobie to coś. Coś co czyni z nich nie tylko grę ale coś więcej. Gra godna polecenia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się. Klimat to jest to co przewodzi w tej grze. Muzyka, styl graficzny i zagadki to to czym ta gra przykuła mnie do siebie. Świetnie wymyślone i zrealizowane zagadki związane z fizyką, zabawa grawitacją, wodą czy też prądem. Intrygujący psychodeliczny nastrój. Cały Design Art tej gry jest wspaniały. Straszyła mnie jedynie jej cena, która była zdecydowanie za wysoka w dniu premiery (ponad 50 zł za ok 3h zabawy) ale gdy pojawiła się Humble Indie Bundle ten problem zniknął ;) Można ją śmiało polecić każdemu ^^

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po świecie gry porozrzucane są znajdźki (białe kulki/jajka). Łącznie jest ich chyba 11.

Po zebraniu wszystkich należy się udać do ciemnego tunelu w chapterze 15, w którym to był ukryty jeden z sekretów. Jednakże tym razem wszystkie lampiony na końcu tej lokacji będą zapalone i otworzy się sekretne przejście.

Sekretny poziom ma to do siebie że cały jest rozgrywany w niemalże zupełnej ciemności. Trzeba w dużej mierze grać na czuja albo ze słuchu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...