Pozwolę sobie przekopiować mój komentarz z grupy akcjonariuszy na FB, bo już naprawdę nie mam sił.
Czy ktoś w ogóle w tym magazynie ogarnia to, co dzieje się z prenumeratami? Po raz kolejny, już nie pamiętam który, numeru jak nie było tak nie ma. To się kłóci w ogóle z ideą prenumeraty i nie owijając w bawełnę - jestem już tym wkur...ny. A na maile nawet nie raczyłem dostać odpowiedzi. Przecież to jest jakaś porażka!
Skoro nie wywiązujecie się ze zobowiązań, to proszę zwrócić mi pieniądze.