Trojan dla użytkowników Windows 7

[melon1992]

Trojan w prezencie wraz z Windows 7? Już tłumaczę. Jak wiadomo, hakerzy próbują wszędzie wetknąć swój nos byle przysporzyć kłopotów użytkownikom sieci. Korzystają z naszej nieświadomości, czasem z naszego rozkojarzenia i podczepiają wirusy pod instalki, bądź inne rzeczy, które trafiają na nasz dysk po zainstalowaniu.

Do użytkowników najnowszego Windows?a przyszły niedawno wiadomości e-mail, które rzekomo miały zweryfikować kompatybilność sprzętu i systemu operacyjnego. Mail zawierał narzędzie, program, który niby został wysłany przez Microsoft właśnie w celu weryfikacji specyfikacji komputera.

List jest tak odpowiednio spreparowany, by użytkownik z chęcią zainstalował narzędzie. Jednakże po uruchomieniu ?załącznika?... nic się nie dzieje. Niestety to tylko pozory, gdyż tak naprawdę uruchamiając program na komputerze zaaplikowany został koń trojański pod nazwą - Trojan.Generic.3783603. Pozwala on na całkowite przejęcie kontroli nad systemem niewinnego użytkownika.

Potraktujcie ten news jako ostrzeżenie. Póki co nie spotkałem się z takim e-mailem, gdyż posiadam Vistę, ale lepiej uważajcie co i od kogo instalujecie.

Źródło: CHIP.pl

[opti]

Jestem szczęśliwym posiadaczem XP-ka... Jeszcze. Jednak trzeba przyznać, że taki chwyt z weryfikacją komputera to cwane zagranie, i należy się mieć na baczności. Choć z drugiej strony M$ nie sprawdzałby naszych komputerów za pośrednictwem drogi meilowej...

[Kazama]

No trzeba uważać co i od kogo instalujesz. Choć tak jak napisał Opti - Wątpię, żeby M$ informował nas o tym przez e-mail.

[Gość]

Jestem szczęśliwym posiadaczem XP-ka... Jeszcze.

Prędzej czy później przesiądziesz się na nowszą wersję - ja to określam jako "siła wyższa". Zresztą w gruncie rzeczy to Xp jest mniej bezpieczny - przede wszystkim z uwagi na jego wciąż imponującą popularność.

Jednak trzeba przyznać, że taki chwyt z weryfikacją komputera to cwane zagranie, i należy się mieć na baczności.

Po pierwsze, uważam, że tylko ktoś mocno nierozważny otwiera tego typu maile - nieważne, czy od M$ czy innej firmy, a już tym bardziej załączniki / linki. Chyba, że np. jest to zw. z rejestracją w jakiejś usłudze M$ - wtedy trzeba się wczytać w maila, czy to na pewno ten właściwy.

[Sevard]

Zresztą w gruncie rzeczy to Xp jest mniej bezpieczny - przede wszystkim z uwagi na jego wciąż imponującą popularność.

Akurat główna przyczyna jest inna. Do XPka łatwiej się dobrać. Windows 7 (podobnie jak Vista) sprawdza podpisy cyfrowe instalowanych sterowników, dzięki czemu część rootkitów się nie przebije w systemach Windows 7 lub Vista, a bez problemów zainfekuje Windowsa XP. Podobnie, wszystkie znane mi rootkity instalujące jakieś sterowniki nie będą działać pod systemem x64, nawet jeśli usunęliśmy wcześniej wspomniane zabezpieczenie, bo nie są zgodne z 64-bitowym Windowsem. Choć popularność też jest argumentem.

Po pierwsze, uważam, że tylko ktoś mocno nierozważny otwiera tego typu maile - nieważne, czy od M$ czy innej firmy, a już tym bardziej załączniki / linki.

Ja je otwieram, czasem można się całkiem nieźle pośmiać. Na jeden nawet kiedyś odpisałem z konta przeznaczonego na potrzeby spamu (zdaje się, że prosiłem o program, który będzie działał pod GNU/Linuksem, bo mi się systemu nie chciało zmieniać). Niestety rozmówca zbyt rozmowny nie był. Inna sprawa, że nie próbuję uruchamiać załączonych programów, jeśli jakieś są, no i mam dobrze zabezpieczoną przeglądarkę.

Chyba, że np. jest to zw. z rejestracją w jakiejś usłudze M$ - wtedy trzeba się wczytać w maila, czy to na pewno ten właściwy.

Zasada jest prosta - jeśli Ty nie szukałeś kontaktu z MS, to olewasz takie maile, jeśli zaś szukałeś, to sprawdzasz owe maile. W razie jakichkolwiek wątpliwości kontaktujesz się z MS.

[Andriu]

Racja trzeba mieć niezłe zaćmienie umysłu aby "weryfikować sytemu e mailem " to następuje po wpisaniu klucza miej więcej z automatu z żadnym meile ani innymi gniotami się tego nie robi (bo chyba tu chodzi o aktywacje ??) . Windows 7 naprawdę jest super sprawą a jeszcze jak ktoś ma ultimę tak jak ja to wie że to super spraw i ze wart jest tego tysiaka z kawałkiem.

[Sevard]

Moim zdaniem nie jest. Mam wersję Pro tylko i wyłącznie dlatego, że ta wersja jest rozpowszechniana w ramach MSDN AA, wcześniej miałem wersję RC, czyli w sumie Ultimate bez XP Mode. Z żadnej funkcji, która jest w wersji Pro lub wyżej w życiu nie skorzystałem (nawet systemu nie spolonizowałem, choć nad tym akurat mógłbym pomyśleć, choć z drugiej strony, po co?). Jeśli już wydawać ponad 1000zł na Windowsa, to moim zdaniem bardziej się opłaca zainwestować w wersję BOX zwykłego Home Premium. Normalny użytkownik i tak nie skorzysta z żadnej z funkcji, która jest w wyższych wersjach, a branie wersji Ultimate dla szpanu, to jest już zupełny bezsens.

[Andriu]

Ja ma Wersje BOX ale jak mówiłem 7ultimate PL a Homów i tym podobne według mnie nie opłaca się kupywać bo są okrojone ze aż nie miło.Pamiętam jak kupowałem coś dwa tygodnie czekałem aż facet sprowadzi mi i około 1 dzień od momentu jak dałem zadatek . I nie żałuje wersja 32 i 64 bitowa do wyboru ja zainstalowałem tradycyjnie 32 . Miałeś wersje testową z tego co mówisz (RC ) a teraz masz PRO czyli tą niebieską on też jest trochę okrojona .

[Sevard]

Funkcje, które są w Pro, a nie ma ich w Home Premium to:

- obsługa szyfrowania EFS,

- obsługa zaawansowanych funkcji sieciowych,

- funkcje kopii zapasowych,

- Location Aware Printing,

- XP Mode,

- foldery offline.

W Ultimate dochodzą jeszcze:

- DirectAccess (taki VPN dla ubogich),

- BitLocker,

- BitLocker To Go,

- BranchCache,

- AppLocker,

- MUI,

- VDI.

Poza tym wersje Pro i Ultimate obsługują do dwóch fizycznych procesorów, HP tylko jeden. No i różnica jest jeśli chodzi o maksymalną ilość pamięci w wersji x64, ale te 16GB, które jest w wersji HP starcza za świat.

Nawet nie wiem co robi część z tych rzeczy, które wymieniłem, a to chyba nie świadczy o tym, żeby mogły być wykorzystane przez przeciętnego użytkownika, no ale ok, widać niektórzy ich potrzebują. Ale tak z czystej ciekawości - z których z funkcji charakterystycznych dla wersji Ultimate (tzn. takich, które są w wersji Ultimate, a nie ma ich w HP) Ty korzystasz?

[opti]

Prędzej czy później przesiądziesz się na nowszą wersję

Niestety. Kiedyś myślałem, że nigdy nie zainstaluje tego "badziewiastego" XP-ka, dziś nie oddam go za nic Zobaczymy co będzie gościć na moim kompie za 2-3 lata...

tylko ktoś mocno nierozważny otwiera tego typu maile

Ludzie są skłonni kupować DLC do gry z jedną bonusową misją w cenie nowego produktu - więc nie dziwi fakt, że takie linki są przez takich ludzi otwierane. Zresztą nie każdy musi mieć takie super obeznanie z komputerami...

[Alaknar]

@Sevard - ja sobie, na przykład, "zabitlockerzyłem" partycję, na której trzymam dokumenty. Trochę paranoiczne, bo oprócz tego mam firewalla od Comodo, ale "strzeżonego pambuk strzeże". ; )

Co do tego maila - śmieszna sprawa trochę. : ) Po pierwsze - śmieszna sprawa z tym weryfikowaniem kompatybilności już działającego systemu. Po drugie, pierwsze co bym zrobił w takiej sytuacji, to sprawdził gdzie są odnośniki do oficjalnego komunikatu na stronie MS, bo takie są ZAWSZE, w każdym mailu od nich. Dopiero wtedy stwierdziłbym, że MS niepotrzebnie mi spamuje skrzynkę. : )

[Sevard]

Ja bym na Twoim miejscu użył darmowych rozwiązań (np. programu TrueCrypt), które pozwalają na dużo więcej niż BitLocker, a i nie powodują dziwnych problemów.

Rzeczami, które rzeczywiście robią różnicę są zaawansowane narzędzia domenowe oraz MUI, pozostałe funkcje jak dla mnie zbyt ciekawe nie są, bo wszystko to można mieć za darmo i to często w lepszym wydaniu.

[Mr.ALFik]

Maila nie otrzymałem, a poza tym Microsoft rozprowadził by to za pomocą Windows Update...