Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Qbuś

Crashday

Polecane posty

No to komentuję.

Muszę przyznać, że byłem przyjaźnie nastowiony do tej gry, ale po pierwszych 15 min, wiedziałem, że więcej już w to nie zagram. Gra wydaje mi się nudna i mimo wybuchów, zniszczeń i długich lotów nie miałem ochoty bliżej zapoznawać się z tą produkcją. Dla mnie dziwny jest model jazdy. Nie jest to ofkoz symulator, ale wozy dziwnie wchodzą w zakręty i ogólnie jakieś sztuczne są, toporne.

Może nie przepadam za takimi grami (choć w stareńkie Vigilante8 na PS grałem non stop, lecz to już trochę inna para kaloszy), ale myślę, że dało się jednak zrobić coś lepszego.

Może gdyby trasy były takie jak w Trackmanii i byłoby więcej broni, gra miałaby u mnie większe szanse. A tak zapomnę o tej grze za jakieś 43 minuty.....

P.S. I żeby w CDA Crashday ósemkę zgarnęło?! Skandal! :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Popieram przedmówcę. Czekałem, żeby iść to kupić (nie chciało mi się zada do bankomatu ruszyć), aż nagle wpada sąsiad mówiąc "mój syn się tym nie chce bawić, chcesz to weź sobie". No i tak wszedłem w posiadanie tej gry :)

Liczyłem na odmianę Destruction Derby. Ale to nie to. Deathtrack - już szybciej. Ale jakoś tak sobie się gra. Pojazdy niby ładne (zwłaszcza przy wyborze pojazdu, choć akurat modele są naprawdę fajne), ale prowadzą się dziwnie, te wgięcia to taka kosmetyka raczej. Model uszkodzeń ładnie wygląda, ale nie czuje się go... Działka są fajne, natomiast rakiety mi się nie podobają.

Powiem szczerze - 20 zł można dać, pobawić się, ale ani mnie to nie wciągnęło, ani jakoś szczególnie nie zachwyciło. 8 to przesada, choć fakt, że tego rodzaju gier niewiele się spotyka. Ładne pudełko, ale dość puste.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a moim zdaniem gra jest dobra! :D ja tam bardzo uwiebliam samochodowe zręcznościówki... no może kiedyś dużo grałem w Colina 2 :P ale jest fajne! :D bardzo mi się podobają wypadki masakra.. co się dzieję.. chodź kariera jest krótka przeszedłem ją 2 godziny

może mi ktoś poradzić gry teog typu? co się rzowalamy niszczymy? robimy show? :) mi się to cholernie podoba

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swe opinie bazuje ( na razie ) jedynie na demku i w sumie odczucia mam mieszane. Ogólnie gra się bardzo przyjemnie i rozwałkowo - brakuje takich gierek na PieCu, ale parę rzeczy szwankuje. Pierwsza rzecz to dziwne rakiety - nie raz i nie dwa razy zdarzyło mi się, że wystrzelone z odległości metra przelatywały przez przeciwnika nie robiąc mu krzywdy... Nie mówiąc o tym, że pickup jest z 5 razy bardziej odporny na rakiety niż ten drugi wózek z dema. Poza tym stuntsy mimo, że na początku całkiem miłe - dobrze tak polatać w przestworzach - to potem robią się dość toporne. No, ale do oceny właściwej musiałbym pograć w pełną :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja demem byłem naprawde podjarany i zgadzam sie ze w kwietnowym cda to bylo demo miesiąca. No ale pełna wersja siedzi u mnie na dysku juz pare ładnych dni i jakoś nie chce mi sie juz grac - odpalam może na poł godzinki żeby się odstresować...:/ A czemu się tak dzieje - nigdy sie nie zastanawiam - po prostu jak gra nie potrafi mnie zatrzymac przy sobie to znaczy ze coś z nią nie tak :lol:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...)brakuje takich gierek na PieCu,(...)

Niestety brakuje, więc chociaż za sam fakt powstania tej gry należy się uznanie, mimo że Crashday mnie zawiódł.

20 zł to uczciwa cena. To, że musimy płacić tak mało za tę grę, nie podnosi może jej grywalności, ale warto ten fakt odnotować.

Odniosłem też wrażenie, że Crashday jest.... niedorobiony. Brakowało mi czegoś. I prawdopodobnie brakowało mi tego, co znam z gier tego typu, tyle że konsolowych. Czyli czystej przyjemności z grania.

Mimo całego narzekania, uważam, ze ta gra i tak jest dobra, ale po prostu nie przypadła mi do gustu. Sukcesu większego pewnie nie odniesie, ale zawsze znajdzie się "paru" amatorów Crashdaya :).

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem dystans do tej gry-eee tam kolejny crap za 20zł.Odpaliłem demo i jestem zaszokowany!!!Gierka świetna,bardzo grywalna,świetne modele samochodów,niesamowite wrażenie sprawiają stłuczki,można kręcic fajne tricki.Naprawde świetne sprawa,Jak nazbieram 20zł :P:P to czym prędzej biegnę do Empiku.Mam nadzieje że zostały jeszcze jakieś egzemplarze.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No mi nawet się podobała. Ale jak przeszedłem singla to od razu rozpoczołem rozgrywki w multi. Noi powiem, że tam jest o wiele lepiej. Gra jest jedyna w swoim rodzaju (niestety konkurentów narazie brak), więc jeśli kogoś kręci szybka i zabójcza samochodówka to może się podobać. Mam właściwie tylko jeden minus(poza modelem jazdy), pierdółka że tak to nazwe. Jak na gre w której wszystko stoi na wyskim poziomie, to brzydki się wydaje... wskaźnik prędkości :) Serio, nie da się go zmienić i wogóle, jak dla mnie, na screena'ch, czy gdziekolwiek, sprawia ze gra podjeżdża budżetówką. No ostrzegałem że mało-ważny szczegól, ale mnie w oczy razi. Nie wiem jak wam ale mi bardziej podobają się analogówki. ;) pozdro

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gierka zaskoczyła mnie i to jak ;) Gdy zobaczyłem reklamę z tekstem : Zostań Królem Undergroundu czy coś takiego - pomyslałem sobie , że jest to produkcja która będzie najwyżej konkurowac z Maluch Racerem . A jednak nie !! Można jeszcze dostac nową gierkę o świetnej jakości za małe pieniądze ( i to nie od pirata ;))

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gram...

Ale jakieś takie dziwne uczucie mam, że ta gra mogła być nieco lepsza.

Tak jak by miała ciut za mały budżet, jak na ambicje autorów.

Dla mnie zasłużone 8.

Ale widząc reklamy (nie posiadając dema) trochę się przystopowałem do tej gry...

Dla mnie to było demo miesiąca i dobrze... Dzięki temu mam tą grę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gierka jest fajna.. przez pewien czas. Grając w nią i przechodząc kolejne misje przyznam, że grało się fajnie.. Niby wszystko na miejscu, ale jednak mimo wszystko zabrakło tego ostatniego szlifu. Zabrakło tego "czegoś" :) Ale mimo to i tak gra daje całkiem niezłą dawkę satysfakcji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem nowe CDA, zainstalowałem Crashday i... gierka jest fajna, ale w małych (45-minutowych) dawkach. Model jazdy baaaardzo uproszczony, ale system zniszczeń już nie :twisted:. Świetny odstresowywacz dla osób lubiących rozwałkę (vide ja :mrgreen:)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Jonathan_Farmer

Spoko gierka. Ogólnie w singlu taka sobie, w multi myślę, że nabierze rumieńców. Dynamiczna, mnóstwo huku i jęk wyginanego metalu :twisted: .

Graficznie bardzo dobrze, dźwięk silnika kiepski (brzmi jak komar na sterydach niestety, ale gorsze już słyszałem w samochodówkach), muzyka rewela (zawsze można zamiast niej odpalić winamp'a), model jazdy taki sobie (samochód trochę na skręcanie reaguje jak oporny osioł na zbyt luźną uzdę, choć da się polubić).

Za 15 złociszy + Project: Snowblind w CDA to grzech nie mieć. Oby tylko jakieś serwerki były do grania w multi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pamięęętam Crashday :) Ach jakże ta gra ślicznie wyglądała na trailerach... Te zwolnienia, ta grafika.. Cudo.. Zainstalowałem, pograłem i cóż. Na moje oko gierka nie jest zła. Troszkę zalatuje niskobudżetówą, ale mimo wszystko ukończyłem ją w singlu i nie żałuję. W multi również ciekawie gdy zbyt dużych lagów nie ma :) Czyli w skrócie - ot taka sobie fajna, przyzwoita gierka :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Codzienie tak ok. 2 rondy trybu rozwalania :) potem zaczyna mnie irotowac "jak on mnie do****** trafił z działka z odległosci połowy mapy?" i

"***** Wale w niego 10 razy a ten skubniec w Hammerze ma ciągle 80 % życia" w sumie jestem pozytywnie zaskoczony... Grafiką - dorównuje niektórym dzisiejszym produkcjom wysokobudżetowym.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Instalowalem z troche niechetnym nastawieniem, ale gra sie calkiem fajnie. Oczywiście dla mnie max to 30 minut grania. Calkiem fajnie sie naparza inne samochody, robi tricki na ogromnych "rampach", ale strasznie mnie irytują wyścigi typu "Od A do B" albo okrążenia - model jazdy jest leprzy raczej do robienia piruetów. Ogolnie jest calkiem, calkiem, chociarz, gra już jest odinstalowana :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to jakis tytul ktory zmieni diametralnie samochodowki ale gra sie milo - spektakularne kraksy, jednym slowem mega rozwalka to jest to - czasem trzeba zaszalec w taki sposob jaki oferuje gra

aaa no i jeszcze ta muzyka... Powalił mnie pierwszy kawalek z menu (Pencilcase - Crashday) Cuuuuudo przez ogromne C. Reszta utworkow tez trzyma poziom ;]

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczas kilku godzin spędzonych nad grą próbowałem sprawdzić wszystko co ma do zaoferowania... Zacząłem jednak od kariery. Fabuła jest fajna, ale dziwnie poprowadzona (no tak... jak zwykle spodziwałem się cut-scenek)... Ładna grafika, niezbyt wygórowany poziom trudności i zręcznościowy model jazdy i fajnie zrobione konkurencje trzymają nad grą długo - do tego dochodzi fajna muzyka (szkoda, że utworów jest tak mało).

Grając wczoraj przeszedłem 30% kariery, gra jest krótka, ale satysfakcjonująca... Z zawodów najbardziej podobał mi się nokałt - który przypomniał mi pursuit mode w Ignition. Kiedy już przestałem grać w karierę pograłem sobie w mini gry... Skoki z rampy przypominającej skocznie narciarskie, skok rozpędzonym samochodem, który wybucha w powietrzu i wiele innych (tak naprawdę to 6)... Podsumowując mogę napisać, że Crashday bardzo mi się spodobał i chociaż momentami łudząco przybominał FlatOut, to i tak jest świetną grą... Nie wiem dlaczego, ale to pierwsza (nie licząc SpeedBusters) gra ścigałkowa, która aż tak bardzo mi się spodobała... :)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...