piotrekn Napisano Luty 28, 2011 Zgłoś Share Napisano Luty 28, 2011 Jakiś czas temu wyskoczyły mi w Windows Update 2 aktualizacje i SP1. Proces stanął w pewnym momencie na dość długą chwilę, więc popełniłem największy (jak się później okazało) błąd i ją w tym momencie przerwałem. Od tego momentu mam bezustanny problem z Windows Update - każda aktualizacja po przejściu do ściągania nie ma zamiaru się ściągać, zaś system uparcie chce coś instalować po zamknięciu. Zostawiłem go w spokoju na 7 godzin podczas wyłączania, ale nie zrobił absolutnie nic. Spróbowałem też ściągnięcia instalatora SP ze strony Microsoft. Czekam już drugą godzinę, aż pasek postępu ruszy się za połowę. Myślałem też o próbie odzyskania z Punktu przywracania, który zresztą przy co ważniejszych updatach jest robiony. I pewnie doszłoby do skutku odzyskanie, gdyby nie fakt, że system poświęca na odzyskiwanie dysku C całe 0% jego pojemności. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawello12 Napisano Luty 28, 2011 Zgłoś Share Napisano Luty 28, 2011 Miałem bardzo podobny problem. Dodatkowo windows strasznie zamulał. Pomogło wyłączenie antywirusa. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrekn Napisano Luty 28, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 28, 2011 Wyłączenie Comodo (antywir ani firewall) nic nie daje. Przy odpaleniu instalera SP nie zgłasza żadnych protestów, nie mówi nic o sandboxowaniu, podobnie jak z Windows Update (zresztą, zainstalowałem już co najmniej kilkadziesiąt aktualizacji, więc w antywirze/firewallu problemu nie widzę). Przeglądałem nawet listy zablokowanych lub ograniczanych usług i aplikacji - żadne z nich nie było na tej liście. Znalazłem wczoraj jakieś naprawiadło do Windows Update, które zmienia klucze pozwalając na niejako 'odświeżenie' pracy. Puszczony, komputer zrestartowany, efektów brak. Jeśli chodzi o wydolność systemu, problemów większych nie ma, acz nie jestem w stanie normalnie odtwarzać filmów (MKV, H264 - zasobożerne), bo się dławi. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pawello12 Napisano Luty 28, 2011 Zgłoś Share Napisano Luty 28, 2011 Ja również mam COMODO. Po wyłączeniu go u mnie i tak zostają dwa aktywne procesy. Musiałem je ręcznie wyłączać w menadżerze zadań, ale po tym, aktualizacja ruszała. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrekn Napisano Luty 28, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 28, 2011 Nic to nie daje. Wyłączyłem ręcznie firewall, antywirusa, Defense+, zdusiłem proces, a to wszystko tylko po to, żeby zobaczyć, że nic to nie dało. Service Pack stoi w miejscu, zaś jedyne, co osiągnąłem anulując go, to nieaktywny przycisk 'Anuluj' i pozostające w tym samym miejscu okno z paskiem postępu wypełnionym do połowy i nie chcącym się za cholerę ruszyć od pięciu godzin. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zecik Napisano Luty 28, 2011 Zgłoś Share Napisano Luty 28, 2011 sproboj moze: > Wiersz Poleceń, prawym przyciskiem myszy i uruchom jako Administrator. > W wierszu poleceń wpisz komendę > fsutil resource setautoreset true c:\ > gdzie C:\ to literka z zainstalowanym Win po restarcie sproboj zaaktualizowac Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
piotrekn Napisano Luty 28, 2011 Autor Zgłoś Share Napisano Luty 28, 2011 Pobawiłem się raz jeszcze grzebiąc w Pomocy i odkopałem to rozwiązanie. Zastosowałem to z samego dołu strony, co wydawało mi się logiczne (dotąd nigdy nie miałem problemów, a wszystko zaczęło się po przerwaniu aktualizacji). Ruszyło. Proszę jednak nie zamykać tematu, bo nie wiem, czy skutek jest permanentny i czy znów jakieś problemy nie wyskoczą, ale jakby ktoś mógł poprawić nazwę, byłbym wielce zobowiązany. EDIT: Najwyraźniej działa. Instalacja SP1 nie stoi w miejscu, pozostałe aktualizacje mam już z głowy. Temat do zamknięcia. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...