Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

piotrekn

Windoes Update (Not?)

Polecane posty

Jakiś czas temu wyskoczyły mi w Windows Update 2 aktualizacje i SP1. Proces stanął w pewnym momencie na dość długą chwilę, więc popełniłem największy (jak się później okazało) błąd i ją w tym momencie przerwałem. Od tego momentu mam bezustanny problem z Windows Update - każda aktualizacja po przejściu do ściągania nie ma zamiaru się ściągać, zaś system uparcie chce coś instalować po zamknięciu. Zostawiłem go w spokoju na 7 godzin podczas wyłączania, ale nie zrobił absolutnie nic.

Spróbowałem też ściągnięcia instalatora SP ze strony Microsoft. Czekam już drugą godzinę, aż pasek postępu ruszy się za połowę.

Myślałem też o próbie odzyskania z Punktu przywracania, który zresztą przy co ważniejszych updatach jest robiony. I pewnie doszłoby do skutku odzyskanie, gdyby nie fakt, że system poświęca na odzyskiwanie dysku C całe 0% jego pojemności.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyłączenie Comodo (antywir ani firewall) nic nie daje. Przy odpaleniu instalera SP nie zgłasza żadnych protestów, nie mówi nic o sandboxowaniu, podobnie jak z Windows Update (zresztą, zainstalowałem już co najmniej kilkadziesiąt aktualizacji, więc w antywirze/firewallu problemu nie widzę). Przeglądałem nawet listy zablokowanych lub ograniczanych usług i aplikacji - żadne z nich nie było na tej liście.

Znalazłem wczoraj jakieś naprawiadło do Windows Update, które zmienia klucze pozwalając na niejako 'odświeżenie' pracy. Puszczony, komputer zrestartowany, efektów brak.

Jeśli chodzi o wydolność systemu, problemów większych nie ma, acz nie jestem w stanie normalnie odtwarzać filmów (MKV, H264 - zasobożerne), bo się dławi.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic to nie daje. Wyłączyłem ręcznie firewall, antywirusa, Defense+, zdusiłem proces, a to wszystko tylko po to, żeby zobaczyć, że nic to nie dało. Service Pack stoi w miejscu, zaś jedyne, co osiągnąłem anulując go, to nieaktywny przycisk 'Anuluj' i pozostające w tym samym miejscu okno z paskiem postępu wypełnionym do połowy i nie chcącym się za cholerę ruszyć od pięciu godzin.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sproboj moze:

> Wiersz Poleceń, prawym przyciskiem myszy i uruchom jako Administrator.

> W wierszu poleceń wpisz komendę

> fsutil resource setautoreset true c:\

> gdzie C:\ to literka z zainstalowanym Win

po restarcie sproboj zaaktualizowac

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pobawiłem się raz jeszcze grzebiąc w Pomocy i odkopałem to rozwiązanie. Zastosowałem to z samego dołu strony, co wydawało mi się logiczne (dotąd nigdy nie miałem problemów, a wszystko zaczęło się po przerwaniu aktualizacji). Ruszyło. Proszę jednak nie zamykać tematu, bo nie wiem, czy skutek jest permanentny i czy znów jakieś problemy nie wyskoczą, ale jakby ktoś mógł poprawić nazwę, byłbym wielce zobowiązany.

EDIT: Najwyraźniej działa. Instalacja SP1 nie stoi w miejscu, pozostałe aktualizacje mam już z głowy. Temat do zamknięcia.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...