Rozwiązany: Wiedźmin 3 -gdzie jest Letho?

[Swatro]

Witam.

Tak jak w temacie. Na wiki pisze tak : ''W "Dzikim Gonie" jeżeli pozwoliliśmy mu odejść, ukrywa się wdomu Reardonów''. Przeszedłem już tą misję lecz go tam nie było. PS: Nie udało mi się znaleźć skarbu co ma tam być, co mi ta baba obiecała za nagrodę.Wybiorę się tam jeszcze raz. Może źle szukałem? . PS: Wczytałem ostatni mój zapis z wieśka 2 i mam nadzieje że dobry wczytałem do gry. I tak w ogóle nigdy nie zabijałem letha.

[Pewker]

Jeżeli przeszedłeś misję i go nie było to źle Ci odczytało save. Już widziałem że ktoś na forum miał taki sam problem. Najbezpieczniejszym sposobem jest, niestety, nie korzystanie z zapisu tylko zdecydowanie o swoich poprzednich wyborach w czasie gry.

A skrzynia ze skarbem była zdaje się w jakiejś stodole czy coś, nad skrzynią na ścianie był jakiś napis, chyba imię zleceniodawczyni.

[MrYoshi]

Też miałem ten problem, okazało się, że gra błędnie odczytała zapis z W2 i zupełnie nic nie dało się z tym zrobić. Jeśli bardzo zależy Ci na spotkaniu go, to pozostaje chyba tylko rozpoczęcie gry od nowa

[Swatro]

To co mam zrobić? Bardzo chciałbym go spotkać.... . Jestem już z w misji gdzie poszedłem z keirą do tego zamaskowanego elfa... .

[Hrabia93]

Już nic nie zrobisz. Ja 1-szy raz przeszedłem bez Letho, dopiero za drugim go miałem. Albo ciągniesz fabułe dalej, albo grasz od nowa.

[Swatro]

Wy na moim miejscu graliście by od nowa? Już prawie wszystkie zadania oprócz zleceń zrobiłem... Cofać się czy nie warto? Bo żal mi tego że on nie będzie gadał z innymi w kaer morhen itd...

[Moris514]

Oj wszystkich zadań pobocznych nie zrobiłeś, tylko malutką część. Szczerze, jeśli tak bardzo chcesz możesz zacząć od nowa, aż tak daleko nie jesteś.

[Swatro]

To tak. Grać dalej, i przejść se grę jeszczę raz po zakończeniu czy przerwać?

[Kudzu]

I tak pewno będziesz przechodził jeszcze raz, na NG+ z dodatkami fabularnymi, jak wydadzą Poza tym to Twoja decyzja i nie wiem, czy Ci się chce...

[Swatro]

Ju,ż trochę przeszzedłem.. nie wiem czy warto by było się wracać i nadrabiać 20 godz

I wiecie co? Jestem już daleko bo już będę tego janka szukał na bagnach... nie ma chyba sensu się wracać . Grać dalej i się nie przejmować?

[Hrabia93]

20h to jest pikuś Ja straciłem 100 na 1 podejście do gry. Przy drugim 90, bo już niektóre rzeczy znało się na pamięć i szło odruchowo. Wybór jest Twój co zamierzasz.

[Swatro]

ale taki cholera kawał do białego sadu się wracać? xD.

[Swatro]

I nie wiem co robić :\ . Ile by mi to tak potrwało żebym doszedł do tego miejsca w którym jestem czyli już na bagnach u janka...??? Proszę o szybką odpowiedź . Kurde głupio będzie jak nie będzie letha , i jak będę grał w następne dodatki...

[Moris514]

Ja przez złość na Dijsktrę, ale z chęci pozbycia się Radowida, musiałem z EPILOGU! wczytywać do zapisu z misji "Ostatnie Przygotowania", czyli jakieś 10 godzin w plecy, ale warto było.

[Swatro]

w ile doszedłbym tam gdzie jestem od początku?. Według was warto się wracać?.

Chciałbym spotkać letho, ale nie chce mi się wracać bo wiem że będę to przechodził około 3 dni...

Co wy o tym sądzicie?

[Swatro]

To co, szybko przejdę to speed runem nie czytając dialogów? Jak myślicie

[Moris514]

Ja już na pw odpisałem i werdykt końcowy, tak, warto (przynajmniej ja bym tak postąpił, bo już miałem podobną sytuację)

[Grzesko]

Też uważam że warto grać od początku. Swietna postać i ma bardzo fajną rolę w trójce. A jeżeli dopiero szukasz Janka to nie masz dużo do nadrobienia. Przynajmniej nie masz dużo w perspektywie całej gry.

[Swatro]

Wróciłem się. Temat do zamknięcia.

[Artius]

Problem rozwiązany, więc temat zamykam.

W razie potrzeby otwarcia tematu, proszę autora o kontakt przez PW.