Blackhand Napisano Kwiecień 27, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 27, 2009 No właśnie, jak w tytule . Kerio? Zone Alarm? A może coś innego? Który z nich w tej chwili będzie lepszy? Z obu korzystałem już wcześniej, ale nie z najnowszych wersji - ZA od pewnej wersji zaczął mi się buntować a z Kerio miałem pewien, nieistotny w tym momencie, problem (oba działały na W2K, obecnie jestem "szczęśliwym" użytkownikiem Visty Home Premium ). Niestety, Comodo w obecnej wersji doprowadza mnie do białej gorączki - jeśli zapomnę dodać jakąś grę w Defense+ do My Own Safe Files, to przy jej uruchomieniu mam piękny zwis (nic nie pomaga - tylko reset). Poza tym program ten wypiął się na Polan II - mimo dodania do My Own Safe Files, gra nie działa (zwis j.w.), dopóki nie wyłączę Comodo. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Duffy Napisano Kwiecień 27, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 27, 2009 Kiedyś używałem Sygate Personal Firewall. Nie jest pamięciożerny i nie wywoływał przynajmniej u mnie żadnych konfliktów z grami tak jak miało to miejsce przy Commodo. Ale czy jest na prawdę skuteczny to nie mogę Ci dokładnie powiedzieć, bo się na firewall'ach nie znam, ale raczej tak, bo przez cały okres korzystania z niego nie miałem żadnych kłopotów z wirusami i próbą dostania się do mojego komputera kogoś z zewnątrz. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wies.niak Napisano Kwiecień 27, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 27, 2009 Jak się przywiesi, to się robi ctrl+shift+esc, ubija się proces gry, czeka się jakąś minutę czy dwie i komp się odwiesza. Poza tym zamiast dodawać do my own safe files, lepiej przestawić defense+ na training mode na czas pierwszego uruchomienia - comodo się nauczy, co jest bezpieczne i będzie przepuszczał. Kiedyś korzystałem z Kerio (przed comodo) i byłem raczej zadowolony. Słyszałem, że outpost firewall jest dobry, ale niestety nie jest darmowy. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ImpulseM Napisano Kwiecień 27, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 27, 2009 @Blackhand To wyłącz Defense+ i zostaw sam moduł firewalla. Mnie ta funkcja denerwowała zupełnie jak UAC i teraz już od dłuższego czasu korzystam na dwóch kompach (każdy to Vista x64) z Comodo bez tego ficzera. Do tej pory nie miałem żadnych problemów i niespodzianek w postaci niepożądanego softu na komputerze. Kiedyś używałem Sygate Personal Firewall Który od czasu, gdy stał się własnością Symanteca nie jest już rozwijany... Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Blackhand Napisano Kwiecień 28, 2009 Autor Zgłoś Share Napisano Kwiecień 28, 2009 Na razie wrzuciłem Kerio (właściwie to Sunbelt Personal Firewall, chyba przy nim zostanę), do tego starą, dobrą Avirę - zobaczymy, co się z tego urodzi (pod W2K ten duet sprawował się dobrze ). wies.niak W moim przypadku training mode to chyba niezbyt dobry pomysł - jestem na stałe podpięty do Internetu (sieć LAN, w której jest sąsiad "wirusolog" ), zabawa w "wypnij kabel, podłącz kabel" raczej nie wchodzi w grę (wprawdzie w ten sposób nie spaliłem jeszcze ani jednej karty sieciowej, ale parę portów w switchu - tak ). BTW, ctrl+alt+del nie działał - myślisz, że z ctrl+shift+esc byłoby inaczej (pytanie w zasadzie retoryczne - Comodo już odinstalowałem)? Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rokko Napisano Kwiecień 29, 2009 Zgłoś Share Napisano Kwiecień 29, 2009 Lepszego darmowego chyba nie ma, lecz jak coś zerknij na Ashampoo Firewall, podobno całkiem niezły jest. Link do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...