Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Adrian1911

Rozwiązany: nie można do końca zdefragmentować dysku

Polecane posty

Witam. Mam kolejny problem ze starym kompem. Tym razem chodzi o defragmentację dysku. Mam dwie partycje dysku 80GB. Obie na pół. A dokładniej chodzi o to, że jak skończę defragmentować to zamiast z ok. 60-70% fragmentacji zmniejszyć się do kilku to defragmentuje tylko kilka procent. ogólnie to Win chodził powoli. teraz jest ciut lepiej, bo udało mi się rożnymi programami zdefragmentować, aż kilkanaście procent ale to nadal mało. Na dyskach przed defragmentacją było więcej niż 15% wolnego miejsca. Teraz partycja C jest pofragmentowana w 35%, a D 36%. to nadal dość dużo. Praca systemu nie jest komfortowa ale już na pewno nieco lepsza. Próbowałem już rożnymi programami. i proszę o podanie jakieś, które może w końcu sobie poradzą. Mam prośbę. Proszę jeszcze o polecenie takiego programu ale, aby ważył jak najmniej, bo mam IPlusa i limity. A trochę mi szkoda siedzie jakiś czas, aby czekać na ściągnięcie, bo rożnie net chodzi. Systemowy nic nie daję już więcej.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam także coś podobnego na dysku ze starego kompa, tylko, że u mnie defragmentuje się prawie do końca i zaczyna od początku (nie można ukończyć d.). Ale w moim przypadku to uszkodzenie dysku, a to chyba sprawdzałeś. Program, który u mnie najlepiej sobie radzi, to AusLogics Disk Defrag.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie tego programu używam w tej chwili. I właściwie najlepiej sobie radzi. Nie ma porównania do systemowego czy do takiego Defragger. Wczoraj jakoś udało mi się zdefragmentować ok. 15% na C. Zostało 23% na C i 36% na D. To znacznie mniej w porównaniu z początkiem jak było, aż ok. 80% fragmentacji.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie nie pomógł UltimateDefrag. Poradził sobie znacznie gorzej od AusLogics Disk Defrag. Teraz C jest pofragmentowany w 25%, a D w 35% co mnie nie zadowala, bo nadal są zwiechy. W grach są problemy typu: idę jest płynnie, a co chwilkę ścina. Podzespoły się nie przegrzewają. Wykluczyłem wszystko prócz dysku. Transfer dysku wynosi od 2MB/s do 54Mb/s. A przy kopiowaniu dużego pliku czy małego jest od 2 do 13MB/s. A zazwyczaj jest ok. 4Mb/s. procek jest o wiele za słaby, aby nie blokować grafy ale już na dużo słabszym Pentium III grać np. w GTA SA czy Vice City da się na niskich bez ścin. A tu takie ścinki są co chwilkę. Stary dysk rozwiązuje sprawę ale jest dużo mniejszy i wolniejszy (ale i tak szybszy od tego). Zrobiłbym formata najchętniej ale nie mam gdzie zrzucić. przynajmniej chwilowo, bo inni domownik na swojego nie chcą dać. Jest jeszcze jeden za telewizorem ale tego też nie chce. Chociaż tam by się nie zmieściły najważniejsze rzeczy. Mam jeszcze trochę części ale chyba ani jednego kompa nie złoże. po defragmentacji dysku z 80% do ok. 30% jest o niebo lepiej ale nadal nie za dobrze. nie tak jak powinno być.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może jest sporo dużych plików, lub też pliki systemowe są dziwnie rozmieszczone. Wtedy z defragmentacją jest spory problem. Sprawdź jednak najpierw, czy dysk nie pracuje przypadkiem w trybie PIO zamiast DMA. Sprawdź też obciążenie procka podczas pracy dysku. Jeśli jest spore, to daj znać. Jaki to dysk?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Procek podczas nic nie robienia zużywa ok. 0-5%. A podczas kopiowania wynosi 5-15%. Nazwa dysku to WDC WD800BB-00JHCO 80GB. Coś pamiętam o PIO i DMA ale nie kojarzę do końca. Już zdążyłem zapomnieć. Możesz powiedzieć jak to zobaczyć? Partycja D jest już teraz w miarę dobrze uporządkowana ale C nadal jest tragicznie. I ja w takiej sytuacji się wcale nie dziwię, że system i wszystko tak tragicznie chodzi. pamięć wirtualna jest ustawiona. Opcję AAM ustawiłem z 128 na 254. Teraz czas dostępu z ok. 19ms podniósł się do ok. 13ms. A to już sporo. i właśnie chodzi o kopiowanie. Próbowałem an rożne sposoby z tym AAM i nie ważne czy z tej samej partycji na ta samą czy na inną i jakie jest ustawione AAM to i tak jest identycznie. Czyli raz kopiuje 1MB/s, a raz 5, 10, 20Mb/s. Widziałem wiele 80GB-owych dysków i one kopiowały ok. 40-50MB/s.

post-134572-1296306890_thumb.jpg

Jak coś jeszcze trzeba to pisać.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś pamiętam o PIO i DMA ale nie kojarzę do końca. Już zdążyłem zapomnieć. Możesz powiedzieć jak to zobaczyć?

KLIK

7. Tryby transferu

Mamy 2 rodzaje trybów transferu ? stary PIO oraz nowszy i szybszy DMA (Ultra DMA). Dla dysków twardych tryb ten powinien być ustawiony na DMA. W przeciwnym wypadku komputer będzie działał wolniej, a wszystkie kopiowania czy przenoszenia będą trwać dłużej. Aby ustawić tryb transferu należy:

PPM na Mój Komputer -> Właściwości -> Sprzęt -> Menadżer urządzeń -> rozwijamy gałąź Kontrolery IDE ATA/ATAPI -> klikamy 2x na odpowiedni kanał (podstawowy lub pomocniczy) -> Ustawienia Zaawansowane -> przestawiamy tryb transferu w odpowiednim urządzeniu (Urządzenie główne = ?Master?, Urządzenie podrzędne = ?Slave?)

Jeśli opcja DMA nie jest dostępna,

? sprawdzamy w BIOSie czy opcja DMA dla danych kanałów ma status Enabled.

? sprawdzamy taśmy, ewentualnie je wymieniamy.

? usuwamy kontroler IDE z Menadżera Urządzeń i restartujemy komputer. Po ponownym uruchomieniu komputer zainstaluje je od nowa.

? możemy także zainstalować sterowniki do kontrolera IDE na płycie głównej

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to w podstawowym było DMA, a już w pomocniczym było PIO. Zmieniłem na DMA i teraz zrestartuje kompa. Coś już mi się powoli przypomina o DMA i PIO. Dopiero teraz przypomniało mi się coś o szybkości dysku.

Po restarcie jest nadal tak samo. Po odinstalowaniu i zainstalowaniu kanałów nareszcie mogłem zmienić kanał pomocniczy na DMA. Ale nadal przy kopiowaniu jest kilka, kilkanaście MB/s. Ale utrzymuje się zazwyczaj ok. 2-6Mb/s.

A i ważna rzecz. Sprawdziłem jak idzie z kopiowaniem danych z płyt CD i DVD. I powiem, ze tu jest ok. Prędkość choć wynosi tylko 6-10MB/s (w końcu z taką prędkością są nagrane płyty) to transfer idzie w górę i się rozpędza do pewnej wartości i absolutnie nie spada jak to ma miejsce w kopiowaniu z dysku na dysk. Więc tylko problem jest jak kopiuje z dysku na dysk ten sam oczywiście. gry się wczytują dość szybko, więc tu także jest ok. Tak jak powinny.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wykonaj skanowanie powierzchni dysku programem MHDD (uruchom program z płyty następnie wybierz dysk i 2x naciśnij F4). Po zakończeniu skanowania wrzuć na forum wyniki, które będziesz miał po prawej stronie ekranu.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra...o temacie już dawno zapomniałem, gdy tylko dostarczyli mi nowa grafę. Po usunięciu większości śmieci, gier, muzyki itp. czyli tego co by zwolniło szybko miejsce. Zajęte miejsce to na C jest ok. 10GB, a na D ok. 5GB. I wtedy defragmentacja D wynosi 0%, a C tylko 3%. Ale jak tylko coś zrzucę to fragmentacji przybywa w zaskakującym tempie. Czegoś takiego na tym normalnym kompie, czyli nowym (tamten to jeden z najstarszych moich kompów) nie ma. Ale zapomnijmy o tym i temat do zamknięcia, bo i tak ten dysk na nic mi się na razie nie przyda do czegoś sensownego.

Temat do zamknięcia;>

PS: Na forum fajnie było, choć teraz jeszcze zaglądam czasem ale to bardzo, bardzo rzadko.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.


  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...