Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

cashinout

Dokuczający problem - komputer sam się wyłącza

Polecane posty

Witam, mam mały problem z praktycznie nowym komputerem (złożony w lutym tego roku). Wszystko działa dobrze do czasu kiedy włącze jakąś bardziej wymagającą gre (chociaż nie wiem czy Saints Row 3 i 4 z Battlefieldem 3 można za taką uznać...) Poza nimi mam tak również w Watch Dogs, co dziwne nie miałem takiego przypadku w grach jak Far Cry 3/Skyrim i podobnych tytułach odpalając je na najwyższych wymaganiach.. Po 5-10 minutach gry komputer po prostu się wyłącza i automatycznie uruchamia spowrotem. Pytałem się kilka razy o przyczyny na forum - ale to co udało mi się zebrać postanowiłem przedstawić konkretnie w jednym temacie, tzn. konkretnie cały mój sprzęt i temperatury podczas gry/poza grą oraz z obciążeniem procesora w HWMonitor.

Podzespoły komputera: http://i.gyazo.com/e...520f9916660.png

Test robiony na priority 5, zero błędów:

http://i.gyazo.com/1...b1f674a34bc.png

Temperatury podczas gry w WatchDogs - około 2 minut przed standardowym wyłączeniem się komputera (łączny czas gry wraz z filmikami startowymi to około 13 minut):

http://i.gyazo.com/3...56f0459d18d.png

Specjalnie sformatowałem komputer aby sprawdzić czy czegoś po prostu nie zjebałem i dalej jest tak samo. Na innym forum jedna osoba poleciła mi ponowne nałożenie pasty, podobno osoba, która montowała komputer mogła jej nałożyć za dużo i dlatego takie mam temperatury. Za wysokie jak na to chłodzenie, ale czy to w ogóle mogłoby powodować takie zachowanie komputera przy jednych grach a przy innych nie? Działam na windowsie 7.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wątpliwe, że by to pasta tak robiła. Miałem kiedyś podobny problem, że przy niektórych grach wywalało, a przy niektórych nie i do tego zawsze jak odpalałem program typu CPU-Z lub HWMonitor to miałem bluescreena, pomogła wymiana płyty głównej, więc myślę, że tutaj musisz przetestować każdą część kompa. Tak czy siak najbardziej winny wydaje się zasilacz.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej prawdopodobny jest zasilacz, więc sprawdź jakoś najpierw jego, to we własnym zakresie musisz, od znajomego czy coś. Jak to nie jego wina to najlepiej zapłacić parę zł i żeby w serwisie sprawdzili.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem wydaje się być znaleziony - to zbyt wysokie temperatury. Przeczyściłem komputer i postawiłem obok otwartej obudowy wiatrak na najwyższych obrotach - temperatura na obudowie wynosi przy najwyższych detalach i akcji maksymalnie 45 stopni, a gra się nie wyłącza (mineło dwadzieścia minut gry, sukces), gdzie normalnie bez wiatraka było to już przy 60 stopniach i komputer się wyłączał. Teraz tylko pytanie - to wina pasty, którą nakładało morele czy nie wyklucza to dalej zasilacza?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiero teraz udało mi się zawieźć komputer do netpunktu morele, ale jest kolejny problem... Wszędzie ludzie mówią, że temperatury procesora są za wysokie i to pewnie przez źle nałożoną paste termoprzewodzącą, a w netpunkcie mówią, że to zapewne wina karty graficznej, a jeśli nie jej to zasilacza i nałożenie ponownie pasty nic nie pomoże. Wyniki temperatur w pierwszym poście, co możecie mi doradzić w takiej sytuacji?

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam. na twoich wykresach zauważyłem że temperatura procka to było około 80 st. Co jak na procek było bardzo dużo. Nie jest to wina karty graficznej. Bo te z reguły utrzymują wyższe temperatury od procesorów. Jeżeli nie chcą ci zmienić pasty w serwisie, to poproś jakiegoś kolegę co się na tym zna. Zajmuje to może ze 20 minut - jeżeli montaż chłodzenia jest łatwy. Po ponownym nałożeniu pasty, dopiero zainteresowałbym sięzasilaczema na samym końcu obwiniałbym za ten stan kartę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć,

Na moje oko, temperatury nie są tak dramatyczne żeby powodować resety - o ile dobrze pamiętam, te Xeony nie sprawiają problemów do ~100*C, potem załącza się throttling, czyli po prostu się starają zwolnić do stanu w którym nie ulegną przegrzaniu. Nie powinny natomiast powodować restartu komputera(zwłaszcza, że to procek serwerowy :) ). Dla pewności można faktycznie spróbować zmienić pastę na procesorze. Nie jest to trudne, ani zbyt pracochłonne. W zależności od tego jak się czujesz z "grzebaniem" w sprzęcie możesz to zrobić sam, lub z pomocą kolegi.

Ja podszedłbym do tego problemu jeszcze z trochę innej strony (spotkałem się z podobnym problemem w jednym z moich komputerów, co prawda starszym, ale producent płyty był ten sam i objawy te same :) ), winnymi były pamięci, które płyta z automatu ustawiła na wyższe napięcie, przez co zaczynały się przegrzewać po jakimś czasie.

Moja sugestia jest taka, byś sprawdził/wrzucił zrzut ekranu np. cpu-z z zakładek SPD i memory. Crucial, o ile dobrze pamiętam, stosuje standardowe zasilanie 1.5V dla kości DDR3. Warto sprawdzić jakie wartości ustawił sobie system. CPUID HWmonitor powinien pokazywać tę informację w sekcji Voltage. Ew. możesz też sprawdzić to w BIOS/UEFI. Upewnij się, że wartości zasilania zgadzają się z tym co wskazują kategorie w zakładce SPD lub po prostu 1.5 czy 1.500V. Jeśli napięcie jest większe, spróbuj ustawić na sztywno na wartość odpowiednią do wpisu SPD.

Na zakończenie wrócę do kwestii samego chłodzenia - jeśli procesor nie był podkręcany, to na 200% coś jest zrobione źle. Zwłaszcza, że nie korzystasz ze stockowego chłodzenia, czyli w teorii powinno być lepiej. O ile dobrze pamiętam, te procki przy wykorzystaniu chłodzenia referencyjnego osiągały ~60*C w stresie, więc niezależnie od tego co powoduje problem, samemu chłodzeniu warto się przyjrzeć. Nie czepiałbym się też zbytnio raczej karty graficznej - zwyczajnie nie spotkałem się jeszcze z resetem wywołanym przez grafikę, bez jakichkolwiek wcześniejszych oznak typu artefakty, przekłamania graficzne czy brak tekstur. A takiego problemu raczej nie opisywałeś.

Skupiłbym się przede wszysktim na tych temperaturach, potem na konfiguracji pamięci (dodatkowo sprawdziłbym je np. programem memtest), ew. pożyczył jakąś kość od kolegi i potestował (czasami zdarza się, że pamięci nie są do końca kompatybilne z daną płytą główną), a potem ew. zasilaczem (tutaj najlepiej pożyczyć sprzęt od kolegi i zobaczyć jak zadziała system)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Utwórz nowe...