Skocz do zawartości

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Rankin

The Saboteur

Polecane posty

Ok, ma być komentarz... to będzie.

Zacznę od tego że nie wierzyłem w tę grę ze względu na grafikę. Chodzi mi oczywiście o ten posępny (szary) świat tam gdzie są naziści. Ale kiedy w nią zagrałem OD RAZU mi się to spodobało. Ten "trick" robi świetny klimat, naprawdę świetny. Kiedy znajdziesz się na takim terytorium to wiesz że dzieję się tu coś złego. A to "malowanie" posępnych terenów, tak jak to mówił Qn'ik w swojej recenzji, jest wspaniałe. Zawsze jak to się zaczyna to uśmiech robi mi się na twarzy i jestem podekscytowany tym, że zrobiłem coś dobrego i to widać.

I to chyba wszystko. Jeżeli chcecie wiedzieć coś więcej to przeczytajcie recenzję, naprawdę warto. Ja napisałem już wszystko co mi się bardzo podoba.

Pozdrowienia!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym się zgodzę, że posępna grafika The Saboteur kreuje swoisty klimat ale niestety po pomalowaniu danego obszaru jakoś mi się wtedy mniej podoba i w dodatku te plamy z nie pomalowanych terenów. Jadę, nagle 50 metrów czerni i bieli i znów kolor.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gra wysoce nieoryginalna i do tego pomysły innych nie najlepiej zrealizowane: Otwarty świat jak w GTA, ale słabszy. Wspinanie się na budynki a' la AC, ale mniej płynne i naturalne. Przebieranki jak chociażby w Hitmanie, ale jeszcze mniej realistyczne. Motyw z kolorami jak w Prince of Persia, ale efekt "przemalowania" obszaru nie sięga do pięt temu z PoP. Bohater z charakterem, w ogóle dość ciekawe postaci (brytyjscy agenci, Skylar, sam Sean, ale Nico Belic i spółka to to nie jest.

Jedno ale... Od gry nie można się oderwać. Saboteur sprawdza się nie tylko jako wypełniacz czasu w oczekiwaniu na premierę kolejnej części jednej z wyżej wymienionych gier. Polecam!

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grałem 1h , odinstalowałem , zapomniałem.

Krótko mówiąc:

Poziom inteligencji Niemców= debil

Poziom trudności misji = żenujący - zero wyzwania

Grafika - żałosna w porównaniu do innych najnowszych produkcji ( nie po to wydaje się 900zł na kartę graf. :wink: ) i żadne "chwyty kolorystyczno-klimatyczne" tego nie zmienią :dry:

co ciekawe w recenzji z CDA recenzent moje "minusy" przedstawił jako "plusy" ale dla ludzi nie wymagających zbyt wiele od takich gier

Posumowując:

dla kogoś kto w tego rodzaju gry jeszcze nie grał The Saboteur może okazać się ciekawym tytułem

- dla "starych wyjadaczy"

( Commandos: Behind Enemy Lines wszystkie części , obie części Hidden and Dangerous itp.)

to raczej żadne wyzwanie, niedosyt i strata czasu

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grałem 1h , odinstalowałem , zapomniałem.

( nie po to wydaje się 900zł na kartę graf. :wink: )

No, koleś, bardzo ciekawe. Najbardziej to, skąd miałeś grę, że wywalasz ją bez żalu po godzinie. Jakbym wydał na coś cieżko zarobioną stówkę (albo jeszcze więcej) moje uczucia byłyby zgoła odmienne.

No cóż, może naprawdę masz zbyt dużo kasy (do tego ta karta...) :dry:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Według mnie gra bardzo dobra. Co prawda grafika mi się nie podobała, kiepski stosunek optymalizacji do jakości grafiki, ale ogólnie gra broni się ciekawą fabułą i oryginalnym klimatem. Niestety gra krótka. Gdy się ukończy wszystkie misje nie chce się już grać dalej ( a do 100% jeszcze brakuje, można później rozwalać gniazda snajperów itd. ale komu by się chciało? :icon_neutral: )

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grałem 1h , odinstalowałem , zapomniałem.

Eee, olewasz grę za 130 PLN? Myślę, że byś się przekonał. Mój brat aktualnie gra w The Saboteur i mu się bardzo podoba. Ja jeszcze nie grałem, ale widziałem sporo. Jedna z najlepszych gier EA w tym roku, choć o grę roku nie powalczy.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupiłem, pograłem z godzinkę, przerwałem... bo trzeba było popracować. :P

Pomijając pewne problemy z przycinaniem miejscami, gra sprawia jak na razie bardzo pozytywne wrażenia. Co prawda domy w tej Francji takie budują, że biedy Sean nie ma już tak lekko jak Altair czy Ezio, którzy zawsze tam mogli się czegoś złapać... zresztą przy tym jego stroju i stanie (lekkiego upojenia) trudno oczekiwać, by takie same akrobacje odwalał.

Ale jak najbardziej zamierzam wrócić do gry. Tylko nieco obniżę ustawienia graficzne, a podwyższę poziom trudności...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szwenio a słyszałeś o Allegro? :tongue: - to po pierwsze

Jakbym wydał na coś cieżko zarobioną stówkę (albo jeszcze więcej) moje uczucia byłyby zgoła odmienne.

oceniasz grę na podstawie jej ceny? lol :laugh: - to po drugie

No cóż, może naprawdę masz zbyt dużo kasy (do tego ta karta...) :dry:

mam mało kasy i dlatego nie stać mnie na badziewne grafy, które po roku trzeba wymieniać - to po trzecie :tongue:

a na temat samej gry już się wypowiedziałem

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po przeczytaniu gdzieś w necie,że The Saboteur to taka krzyżówka GTA z Assassinem,stwierdziłem,że oto gra na pewno nie dla mnie-od GTA skutecznie mnie odrzuca od samego początku serii,AC jest jak dla mnie za mocno zręcznościowy i skutecznie tą grę odradzam znajomkom o których wiem,że wszelkie skakanie i czajenie to nie dla nich.Wszystko to do czasu przeczytania recenzji w CDA.Po lekturze poszukałem na necie opinii,znowu przeczytałem recenzje,poszukałem zdjęć i artykułów na necie,znowu przeczytałem recenzje po czym grę kupiłem.Zgadzam się,że gra wymaga patcha.Być może jazda samochodem,strzelanie,skradanie... itp,itd jest lepsze gdzieś indziej mi to nie przeszkadza.Pisząc krótko The Saboteur to bardzo dobra,fajnie wciągająca,dająca dużo frajdy gra i tyle.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Grałem 1h , odinstalowałem , zapomniałem.

Eee, olewasz grę za 130 PLN? Myślę, że byś się przekonał. Mój brat aktualnie gra w The Saboteur i mu się bardzo podoba. Ja jeszcze nie grałem, ale widziałem sporo. Jedna z najlepszych gier EA w tym roku, choć o grę roku nie powalczy.

Ja może kiedyś w to zagram, bo wizja GTA w II wojnie światowej teraz mnie nie ciekawi.Choć wnioskując po filmikach w internecie ta gra jest bardzo dobra i wygląda na to, że EA zaczyna robić nowe świetne gry.Cena tylko trochę spora, ale w tych czasach to praktycznie standard więc nie ma się o co czepiać.:)

Ta gra ma dobrą grafikę i dźwięk, ale fabuła nie wiem, bo nie grałem.:P

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmm... jeżeli miałbym się do czegoś przyczepić, to do faktu, że prościej jest grać *bez* przebrania niż z nim. Przebranie przydaje się, gdy chcesz wejść przez drzwi do strefy zakazanej zamiast po dachu albo pożyczyć pojazd niemiecki bez większego ryzyka. Ale w praktyce jakoś bardziej przeszkadza niż pomaga, głównie przez to, że nawet jak się spokojnie idzie po ulicy, to straże się interesują nadmiernie... a taki Sean po cywilu może biegać po całym mieście bez problemów.

No i dochodzą kwestie stabilności. Kilka razy gra mi się zwiesiła na amen, kilka razy wywaliła do pulpitu... dwa razy też po wyłączeniu gry i zajęciu się innymi rzeczami z bliżej nieokreślonych powodów zwiesił mi się komp.

Ale gra i tak całkiem przyzwoita. Teraz pracuję nad "kolekcjonowaniem" niemieckich maszyn... przydałoby się znaleźć jakiś ichni park maszynowy. :P Na razie na stanie mam cysternę, ciężarówkę, uzbrojony motor, nieuzbrojony samochód i uzbrojoną limuzynkę Gestapo. Fajna sprawa, tylko niespecjalnie czuć tą moc dwóch karabinów maszynowych. A i celowanie, gdy trzeba cały wóz obrócić, jest nieco problematyczne.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przypomina mi Panzer VIII Maus - powstało tylko kilka prototypów i żaden nie trafił faktycznie na linię frontu - Tyle tylko, że odstępstwa względem modeli i prototypów są bardzo duże.

Prawdę mówiąc, to coś jest stosunkowo podobne do prototypu E-100, tyle. że z zupełnie innym układem jezdnym i absurdalnie umieszczonymi działami. Wieża w oryginalnym prototypie faktycznie miałaby dwa sprzężone działa - jedno kalibru 128mm i drugie kalibru 75mm.

Generalnie widzę, że niespecjalnie twórcy się przykładali do zgodności historycznej w kwestii wyglądu części pojazdów - Panzer III z takim działem? Wolne żarty.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem przeciętna gra. Grafika może i ma specyficzny klimat, ale animacje postaci, i tekstury są jakby z produkcji sprzed 2 lat. AI nazistów nie powala. Fabuła jest oczywista od początku gry (zabijemy kogo mamy zabić, wyzwolimy co mamy wyzwolić). System wspinania jest bardzo dobrze przemyslany (choć i tak gorszy od AC), strzelaniny są przyjemne, a misje w dużym stopniu zróżnicowane.

Daje The Saboteur ocenę 7+/10. Głownie za grafikę i fabułę.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Le fey zakładam że spiraciłeś po drugie mi się podoba i nie rozumiem założenia że to ma być coś w stylu comandoss nikt tak nie mówił toże kogoś nazywają komandosem to nie znaczy że chodzi o gre po 3 mi się podoba zresztą jak nastawisz na cholernie trudny i masz 3 poziom poszukiwania to nie przeżyjesz na ulicy dopiero jak nabierzesz wprawy na dodatek 1h gry jest liniowa więc może dlatego ją wyłączyłeś po4 może już skończe

Le fey zakładam że spiraciłeś po drugie mi się podoba i nie rozumiem założenia że to ma być coś w stylu comandoss nikt tak nie mówił toże kogoś nazywają komandosem to nie znaczy że chodzi o gre po 3 mi się podoba zresztą jak nastawisz na cholernie trudny i masz 3 poziom poszukiwania to nie przeżyjesz na ulicy dopiero jak nabierzesz wprawy na dodatek 1h gry jest liniowa więc może dlatego ją wyłączyłeś po4 może już skończe

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oceniasz grę na podstawie jej ceny? lol :laugh: - to po drugie

Nie oceniam gry, lecz uczucia związane z grą. Po wydaniu ciężkiej kasy na grę i rozczarowaniu reakcja jest zwykle "no szkoda, bo gras mi się nie spodobała". Sru na Allegro i jest OK, ale "zapomniałem." brzmi dla mnie, hmm... dziecinnie bardzo (Wszystko to oczywiście bardzo IMO)

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pograłem trochę w najnowsze i ostatnie dzieło Pandemic... Cóż mogę powiedzieć. Bardzo miłą, relaksująca gierka z niezbyt mądrym AI niemiaszków (chociaż jak kretyni nie reagują ;P), całą masą "wolnych celów" w postaci wież strażniczych, dział p/lot i tym podobnych rozrzuconych po terenie gry; dosyć cienka fabuła oraz frustracja z tego, że muszę czekać na nowy zestaw PC miast robić teraz upgrade pamięci oraz procesora :tongue: Tak, gra lubi się wywalać nawet na najniższych ustawieniach...

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pograłem trochę w najnowsze i ostatnie dzieło Pandemic... Cóż mogę powiedzieć. Bardzo miłą, relaksująca gierka z niezbyt mądrym AI niemiaszków (chociaż jak kretyni nie reagują ;P), całą masą "wolnych celów" w postaci wież strażniczych, dział p/lot i tym podobnych rozrzuconych po terenie gry; dosyć cienka fabuła oraz frustracja z tego, że muszę czekać na nowy zestaw PC miast robić teraz upgrade pamięci oraz procesora :tongue: Tak, gra lubi się wywalać nawet na najniższych ustawieniach...

Hmm,grę skończyłem,co prawda ani razu mnie nie wywaliło,ale kilka razy komp się zawiesił,szczególnie gdy rzucając granatem,lub strzelając (zwłaszcza z Terroru-ALE SPLUWA!!!)dokonywałem zwrotu,bądź też gdy biegłem gwałtownie skręcałem.Zdarzało się również,że postać nie zatrzymywała się,dalej biegnąc.

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pora na małe podsumowanie, bo główny wątek niedawno zakończyłem, a celów gry dowolnej już nie chciało mi się wykonywać na 100% :tongue: Za dużo zabawy z tym wszystkim - rozwalanie wieżyczek i dział ściąga uwagę a gdy alarm ściągnie czołgi to trzeba się ukrywać... a niestety mój PC nie jest przystosowany aż do takich rozrób. Jednakże z drugiej strony jest to świetny sposób do zarabiania kontrabandy, która głównie schodzi na broń oraz amunicję. Kilka innych dodatków również jest, ale nie kosztuję aż tak dużo jak np. Viper SMG lub Terror M60 - btw. niesamowicie potężna spluwa. Zacząłem jednak od nie wiadomo czego zostawiając gameplay :tongue: A ten jest całkiem przyjemny. Owszem, muszę brać poprawkę na to, że grałem na najniższych ustawieniach a mimo to gra potrafiła się samoistnie wywalić jakby pamięci zabrakło, ale... radość z rozwalania setek nazistów była :smile: Szczególnie gdy dorwałem się do potężniejszych broni szwadronów terroru albo przywaliłem Panzerschrekiem w wóz pancerny. Strzelaniny zrealizowane są całkiem w porządku - nie jest to wysoka szkoła jazdy, ale system chowania wygląda fajnie a wymiana ognia jest efektowna. Co nie zawsze znaczy, że efektywna... Tutaj narzekać mogę tylko na wsparcie bojowników ruchu oporu, którzy mogą przyjechać samochodem na miejsce akcji - mimo wszystkich ulepszeń przy większym zgrupowaniu szybko ginęli a ja mogłem zapomnieć o wsparciu. Trochę dziwne zważywszy uwagę na to, że Sean jest jedno osobową armią :tongue: Teraz na chwilę zahaczmy o fabułę... nie jest źle, ale mogło być odrobinę lepiej. Raz jest za płytko, drugi - sztywno a pod koniec bez odpowiedniej dramaturgii. Końcówka pobiła wszystko -

przed finałem na wieży Eiffela naziści robią nalot na kwatery główne w La Vilette oraz Belle Le Nut (czy jak się to nazywało?), ginie m.in Bryman oraz Vittore - ten z kolei na rękach, prawie że, Seana. Nie czuć w ogóle dramaturgii (możliwe, że tak miało być). Potem akcja w katakumbach gdzie po odparciu szwadronu śmierci Sean nie decyduje się na zabicie Luca (przygnieciony był przez zwalone kamienie), ale robi to Veronique, prawie bez zastanowienia

. "Sprawa jest ważniejsza". No, czuję pewien niedosyt, ale pewnie dlatego, że za dużo oczekiwałem :tongue: Chociaż rozprawienie się z

Dierkerem

mogli lepiej zrealizować, naprawdę... ja wiem, że taka egzekucja

jednym strzałem w głowę po którym ciało leci sobie swobodnie w dół (a jak odskoczył do tyłu ;P) jest filmowa, ale... Ej, nie po to Sean ganiał kolesia przez całą grę, żeby załatwić sprawę od tak

. Przy okazji, nie wiadomo też co stało się z

Santosem

(

drań zdradził

... grr). Podsumowując, czas (coś koło 20h) spędzony na tytuł Pandemic Studios nie uważam za stracony chociaż gra mogła by być lepiej doszlifowana :wink:

Link do komentarza
Udostępnij na innych stronach



  • Kto przegląda   0 użytkowników

    • Brak zalogowanych użytkowników przeglądających tę stronę.

×
×
  • Utwórz nowe...