Skocz do zawartości

Wysypisko

  • wpisy
    257
  • komentarzy
    145
  • wyświetleń
    62955

Wywiad z Marcinem Jamiołkowskim autorem serii o warszawskim magu – Herbercie Kruku


Artius

455 wyświetleń

  Serdecznie zapraszamy do lektury wywiadu z Marcinem Jamiołkowskim autorem serii o warszawskim magu – Herbercie Kruku oraz awanturniczej space-opery "Keller" i zbioru opowiadań o nazwie "Migawki”. Wszystkich, którzy znają losy Herberta, jak i tych, którzy dopiero rozpoczną przygodę z książkami „Okup krwi” i „Order” zapraszamy do zajrzenia za kulisy powstawania historii przesyconej magią Warszawy.

 

Marcin-Jamio%25C5%2582kowski.jpg
Marcin Jamiołkowski - źródło: wydawnictwo Genius Creations

     Jak zaczęła się twoja przygoda z książkami, a następnie z pisaniem? Pamiętasz swój pierwszy tekst?
 
     Zaczęła się banalnie – sięgnąłem, przeczytałem, i trwa to do dzisiaj. Ale z pisaniem zwlekałem dość długo. Właściwie nie przypuszczałem, że kiedykolwiek zacznę pisać coś, co warto będzie wysłać do wydawnictwa.
     Mój pierwszy tekst to było „Przyjęcie”, napisane ponad dwadzieścia lat temu, które ostatecznie wylądowało na Szortalu w postaci drabbla. Ale pierwsze „poważne” pisanie to były zalążki „Okupu krwi”.
 
     Kiedy pojawił się pomysł na napisanie własnej książki, co pojawiło się pierwsze? Główny bohater, miejsce akcji, czy może ogólny zarys historii?
 
     Chyba miejsce. Pamiętam, że jakoś poruszyło mnie to, że w opowieściach, które do tej pory czytałem, mało jest Warszawy. A potem pojawił się w głowie Herbert.

     W księgarniach można znaleźć już dwa tomy przygód Herberta Kruka – „Okup krwi” i „Order”, niedługo pojawi się kolejny tom zatytułowany „Bezsenni”. Planujesz również kolejne pozycje z udziałem warszawskiego maga? Jeżeli tak, to czy zdradzisz więcej na ten temat?
 
     Mam połowę czwartego tomu o roboczym tytułem „Szczęściarz” oraz grubaśne opowiadanie „Zaginiona”. W tym ostatnim dużo jest o Herbercie, Annie i dziurkach od klucza. Bardzo to opowiadanie lubię i z chęcią zobaczyłbym je drukiem, ale nie wiem jak i gdzie uda się je wcisnąć. Może Genius Creations weźmie je razem z ostatnią częścią. A sam „Szczęściarz” czeka na dokończenie i… chyba tyle. Nie wykluczam, że pociągnę historię Kruka dalej, jeśli będę miał fajne pomysły.


Dalsza część wywiadu dostępna jest na blogu zewnętrznym.
 

0 komentarzy


Rekomendowane komentarze

Brak komentarzy do wyświetlenia.

Gość
Dodaj komentarz...

×   Wklejony jako tekst z formatowaniem.   Wklej jako zwykły tekst

  Maksymalna ilość emotikon wynosi 75.

×   Twój link będzie automatycznie osadzony.   Wyświetlać jako link

×   Twoja poprzednia zawartość została przywrócona.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz wkleić zdjęć bezpośrednio. Prześlij lub wstaw obrazy z adresu URL.

×
×
  • Utwórz nowe...